Weterynarze z Przemyśla pomogli rannemu bocianowi. Jacek Zarzecki uważa, że popełniono błąd "Zamiast rekonstrukcji idioci odcięli kawałek dzioba" [ZDJĘCIA, WIDEO] Wasyl, bo tak nazywa się ten bocian, trafił do przemyskiego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych, bo stracił górną część dzioba. Weterynarze z Podkarpacia postanowili mu pomóc, ale zabieg polegał na skróceniu dolnej części dzioba. Właśnie to nie wszystkim przypadło do gustu. (...)