Trwająca w Rzeszowie kampania wyborcza to jedno. Na drugim froncie pozostaje wciąż niepewna data przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Nie pomaga sytuacja epidemiologiczna oraz decyzję podejmowane przez rząd RP, który przedłuża obowiązujące restrykcję.
Decyzja do końca kwietnia
Gdzieś pomiędzy pandemią, aferą ze szczepieniami oraz innymi „rewelacjami” z kraju pozostaje kwestia terminu wyborów prezydenckich w Rzeszowie. Pierwotnie ustalono, że odbędą się one 9 maja br. Trudno jednak nie odnieść wrażenie, że istnieje duże prawdopodobieństwo przesunięcia tego terminu.
O ewentualnych zmianach mamy się dowiedzieć do końca kwietnia.
- Na razie to wszystko pozostaje bez zmian, jeżeli chodzi o możliwość przesunięcia, to zgodnie z przepisami taka możliwość istnieje, ale nie spodziewam się, aby decyzja w tym zakresie zapadła wcześniej niż pod koniec kwietnia.
- tłumaczył na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzeszów drugim Tarnowcem?
Pojawia się wiele głosów, że rząd Prawa i Sprawiedliwości może forsować przesunięcie terminu, jeżeli kandydat, którego popierają, nie będzie miał odpowiedniej przewagi nad konkurentami w wewnętrznych sondażach. Warto także przywołać przykład z Tarnowca (powiat jasielski).
Po śmierci wójta Jana Czubika (zmarł w 2020 roku) wojewoda Ewa Leniart rekomendowała Miłosza Leszkiewicza na osobę pełniącą jego obowiązki do czasu wyboru nowego włodarza. Premier - rzecz jasna - przyjął rekomendacje.
W 2018 r. w wyborach samorządowych Leszkiewicz bezskutecznie ubiegał się o fotel gospodarza gminy Tarnowiec, startując z komitetu Prawa i Sprawiedliwości. Pierwotnie wybory w gminie Tarnowiec miały się odbyć 11 stycznia br.
Pierwotną datę zmieniono na 11 kwietnia, jednak z uwagi na sytuację pandemiczną termin zmieniono. Nową datą wyborów wójta gminy Tarnowiec jest… niedziela 9 maja, podobnie jak w Rzeszowie.
Komentarze (0)