Grzegorz Lato - legenda mieleckiej Stali, były piłkarz i były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał na antenie Polsat News, że jest zakażony koronawirusem. Pomoc znalazł u przemyskiego pulmonologa Włodzimierza Bodnara.
CZYTAJ TAKŻE:
Jak przyznał, objawy pojawiły się u niego po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki. Następnie pojawił się męczący kaszel, duszności, gorączka, utrata smaku i węchu.
- Nie jestem medykiem, zaufałem doktorowi Bodnarowi i z dobrym skutkiem. Czuję się lepiej, w ciągu kilku dni wrócę do formy. Chciałbym podziękować panu doktorowi.
- mówił na antenie Polsat News.
Po trzech dniach stosowania amantadyny poprawił się stan zdrowia byłego piłkarza.
- Czuję się rewelacyjnie, coraz mniej kaszlę. Moje płuca są czyste, zostały przebadane. Nie wchodzę w spór medyczny, bo się na tym nie znam, ale mnie ten lek pomógł.
- podsumował.
Doktor Bodnar od jesieni 2020 roku apelował do rządzących i wskazywał, że amantadyna pomaga w walce z COVID-19. Nie jest to pierwsza znana osoba, której pomógł. Już wcześniej pisaliśmy o leczeniu zakażonego wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, albo posła Konfederacji Roberta Winnickiego.
Badania kliniczne tego leku wystartowały w naszym kraju pod koniec marca 2021 roku. Podczas środowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski wskazał, że pierwsze wyniki tych badań będą znane za dwa tygodnie.
Komentarze (0)