Czwartkowy pożar lakierni w sanockiej fabryce okapów Ciarko postawił "na nogi" strażaków niemal w całym województwie podkarpackim. Z każdą minutą pożar stawał się coraz bardziej niebezpieczny i bardziej rozległy. Na miejsce docierały kolejne jednostki straży pożarnej z okolicznych powiatów - ogień gasiło aż 150 strażaków.
Firma Ciarko zatrudnia około 600 ludzi, jest jednym z głównych pracodawców w Sanoku. Oprócz tego jest sponsorem tytularnym drużyny hokejowej Ciarko STS Sanok, wspiera różnego rodzaju przedsięwzięcia charytatywne. Jednym słowem jest filarem naszej małej ojczyzny - Sanoka. Dlatego wszyscy mocno kibicujemy, aby tragiczny wypadek, jaki się przydarzył, został jak najszybciej przykrym wspomnieniem, a firma stanęła znowu na "obie nogi".
Zobaczcie jaki jest ogrom zniszczeń.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.