reklama

Otrucie psów w Bratkowicach! "Z pyska lała mu się biała piana" [SYGNAŁ CZYTELNIKA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Otrucie psów w Bratkowicach! "Z pyska lała mu się biała piana" [SYGNAŁ CZYTELNIKA] - Zdjęcie główne

Otrucie psów w Bratkowicach! | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Jeden zdechł, drugi walczy o życie w klinice weterynarii w Rzeszowie - to efekt najprawdopodobniej zatrucia trutką na szczury. Sygnał o rozsypanej niebezpiecznej substancji na jednej z dzielnic Bratkowic w gminie Świlcza otrzymaliśmy na naszego maila.
reklama

Do naszej redakcji zgłosił się Michał*. Młody mężczyzna niedawno wybudował dom na Zastawiu, dzielnicy Bratkowic. Zamieszkał tam razem z żoną i 2-letnią córką. Na ogrodzonej posesji porządku pilnowały dwa owczarki niemieckie, mające 4 i 5 lat (pies i suczka). Michała i jego rodzinę spotkała jednak zaskakująca sytuacja. - Ktoś najprawdopodobniej otruł nasze psy trutką na szczury - napisał w mailu do naszej redakcji. 

Różowy proszek pod ogrodzeniem

- Trutka rozsypana była przy ogrodzeniu na terenie mojej posesji. Wyglądało to tak, jakby ktoś prosto z opakowania wysypał truciznę wzdłuż płotu - pisze Michał. 

- To różowa substancja. Oczywiście nie mam pewności, że to trutka na szczury, nie mam jak tego przebadać. Ale takie specyfiki tak wyglądają - dodaje mieszkaniec Bratkowic. 

- Być może dorzucono także jakieś mięso lub kiełbaski, bo psy raczej nie zjadłyby samej trutki. Niestety ciężko to ustalić

- uzupełnia.

Mężczyzna, widząc nagłe zachorowanie swoich psów, natychmiast pojechał do lecznicy weterynaryjnej w Rzeszowie. 

- Z pyska lała im się biała piana

- przekazuje Michał.

Dramatyczna walka o życie psów

W klinice weterynaryjnej psy poddano procedurze płukania żołądka. W przypadku tylko 4-letniego owczarka udało się wypłukać resztki karmy dla zwierząt - nie było tam ani resztek mięsa, kiełbasy, ani śladów trutki - informuje mężczyzna. Jak przekazuje Michał, to właśnie ten pies walczy teraz o życie, podczas intensywnej terapii, pod kroplówką.

Z 5-letniej suczki nie wypłukano z żołądka niczego, co wskazywałoby na otrucie - najprawdopodobniej doszło już do procesów trawiennych - dodaje. Niestety kilkadziesiąt minut później suczka zdechła. 

- Jak przekazywał mi lekarz weterynarii, psy mogły zjeść truciznę nawet dobę przed przybyciem do kliniki

- pisze Michał. 

Mieszkaniec Bratkowic nie zdecydował się jeszcze na zgłoszenie tego faktu na policję: - Nie ukrywam, że się boję - przekazuje. 

Jakie objawy ma pies, który zjadł trutkę?

Niestety objawy zatrucia się trucizną przez psa mogą pojawić się dość późno. Czas wystąpienia alarmujących okoliczności może wynieść nawet 2-3 dni.

Do najczęstszych pierwszych objawów spożycia trutki zalicza się:

  • krew w stolcu lub moczu,
  • zielone lub niebieskie stolce,
  • wymioty,
  • biegunka lub zaparcia,
  • osłabienie,
  • spowolnienie akcji serca, co zagraża zdrowiu i żuciu czworonoga.
Konieczna jest natychmiastowa wizyta u lekarza weterynarii i rozpoczęcie procedury leczenia. 

* imię zmieniono na potrzeby artykułu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama