Na terenie Jasła od wiosny 2020 roku dokonano serii włamań do piwnic bloków mieszkalnych. Włamywacz okradał je ze wszystkiego, co miało wartość. Najczęściej jego łupem padały elektronarzędzia, markowa odzież i buty, oświetlenie rowerowe, latarki, a nawet przewody elektryczne czy sprzęt wędkarski. Jasielscy mundurowi długo gromadzili materiał dowodowy i wytrwale prowadzili śledztwo, które w końcu osiągnęło pożądany rezultat.
W minioną środę funkcjonariuszom KPP Jasło udało się złapać przestępcę na gorącym uczynku. Około północy, w rejonie jednego z bloków mieszkalnych na jasielskim osiedlu Baczyńskiego zauważyli oni podejrzanego mężczyznę z plecakiem, który wbiegł do klatki schodowej, kierując się w stronę piwnicy. Po chwili okazało się, że to włamywacz, który pozostawał solą w oku policjantów przez kilka miesięcy. Mundurowi ruszyli za nim i zatrzymali go. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec Jasła. W jego plecaku policjanci znaleźli pilniki, obcinarki, śrubokrey i inne narzędzia, które służyły do pokonywania zabezpieczeń piwnic.
29-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, udowodnino mu aż 12 włamań i prób kradzieży. Złożył również wyjaśnienia. Decyzją prokuratury zastosowano wobec niego policyjny dozór. Wkrótce o jego losie zadecyduje sąd.