Zuchwała nocna kradzież
Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej nadzoruje sprawę włamania do firmy w Brzostowej Górze. Sprawcy zakradli się nocą do wnętrza obiektu, najpierw wyłączając zasilanie elektryczne. Następnie wynieśli stamtąd elektronarzędzia ogrodnicze, w tym kosiarki do trawy. Łączna wartość strat przekracza 130 tysięcy złotych.
Nie przyznał się do winy
Do tej pory ustalono jednego podejrzanego - 32-letniego Arkadiusza W. z Leżajska. Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Teraz ponownie stanie przed sądem. Przesłuchany przez śledczych mężczyzna nie przyznał się do winy.Jak przekazał Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, zebrany materiał dowodowy pozwolił na skierowanie wniosku o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku i aresztował Arkadiusza W. na trzy miesiące.
Nawet 15 lat za kratami
Na niekorzyść Arkadiusza W. działa fakt, że - jak informuje prokuratura - będzie odpowiadał w warunkach recydywy, co znacząco podnosi górny wymiar kary. W takim przypadku sąd może wymierzyć mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.
- Z uwagi na to, że podejrzany będzie odpowiadał w ramach tzw. recydywy Sąd może wymierzyć mu karę do 15 lat pozbawienia wolności
- podkreśla Dubiel.
Nadal trwa dochodzenie, mające na celu ustalenie tożsamości współsprawców oraz odzyskanie skradzionego mienia. Sprawa jest rozwojowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.