reklama

Psychiatrzy apelują: „Depresja i inne kryzysy psychiczne występują coraz częściej”!

Opublikowano:
Autor:

Psychiatrzy apelują: „Depresja i inne kryzysy psychiczne występują coraz częściej”! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Polskie Towarzystwo Psychiatryczne w petycji do Ministerstwa Zdrowia apeluje o utworzenie Centrum Zdrowia Psychicznego w każdym powiecie w Polsce. Pod pismem, skierowanym do Adama Niedzielskiego, podpisało się już ponad 6 tys. osób, w tym lekarzy psychiatrów.
reklama

Aktualnie Polska znajduje się na przedostatnim miejscu pod względem nakładów na ochronę zdrowia psychicznego w Unii Europejskiej. Trzy lata temu rozpoczęły się pozytywne zmiany w tym zakresie. W dniu dzisiejszym zapowiadana pomoc to wciąż jedynie kropla w morzu potrzeb. 

Leczenie poza szpitalami

Od 2018 r. w programie pilotażowym reformy, powstało 31 Centrów Zdrowia Psychicznego. Docelowo ma być ich 300 do końca 2027 roku, tak aby każdy mieszkaniec Polski mógł szybko skorzystać z godnej, wszechstronnej opieki psychiatry, psychologa, psychoterapeuty czy asystenta zdrowienia.

Powstanie CZP ma jeszcze inny cel. Chodzi o to, aby osoby z problemami natury psychologicznej nie były izolowane od społeczeństwa w szpitalach. CZP to ośrodki oferujące bez skierowań i bez kolejek indywidualne formy pomocy psychologicznej, terapeutycznej, psychiatrycznej w zależności od potrzeb realizowane w poradni, w domu, oddziale dziennym lub szpitalnym.


- Założeniem reformy jest leczenie pacjenta w środowisku, a więc zamiast szpitala - szybka pomoc specjalisty zarówno w Centrach, jak i w domu. Celem takiego wsparcia jest zdrowienie bez zbytecznych komplikacji, które wynikają często z izolacji w szpitalu oraz powrót do pełnionych wcześniej ról społecznych jeszcze w trakcie leczenia.


- tłumaczą autorzy petycji. 

Jest źle. Będzie jeszcze gorzej

W ciągu życia z problemami psychicznymi zmaga się co najmniej co czwarty z nas - co czwarta rodzina, bo wielokrotnie pogarszający się stan zdrowia jednego z członków rodziny wpływa na resztę jej członków. W ciągu ostatniego roku - co najmniej co szesnasty z nas, co szesnasta rodzina, czyli blisko 1,8 mln. osób zetknęło się z kryzysem psychiczny. 

Polskie Towarzystwo Psychiatryczne informuje, że aktualnie w naszym kraju około miliona osób doświadcza depresji, zaś milion osób ma za sobą psychozę, a 180 tysięcy choruje na schizofrenię. 

Psychiatrzy są zgodni - bez odpowiednich działań problemy psychiczne „w porę nierozwiązane łamią lub zabierają życie”. Apelują do ministerstwa o jak najszybsze działania, gdyż z dnia na dzień do ich placówek przybywa coraz to większa ilość pacjentów. Lekiem – przynajmniej częściowym – na całe zło mają być Centra Zdrowia Psychicznego, o których powstanie obawiają się lekarze. 


- Przy takim wsparciu można pracować, uczyć się, realizować swoje pasje, kochać i bawić się. Dzięki takiemu leczeniu jest ogromna szansa utrzymać nas w staraniach o wspólne dobro, bez skazywania na lądowanie na rentach, utrwalanie w chorowaniu. Praca, nauka i rodzina mają ogromną terapeutyczną moc.


- wyjaśnia w petycji Joanna Krzyżanowska-Zbucka, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Kongresu Zdrowia Psychicznego.

 

Postulaty lekarzy

Do Ministerstwa Zdrowia trafiło pięć postulatów. Lekarze domagają się:

 

  1. Centrum Zdrowia Psychicznego w każdym powiecie – przyspieszenia rozwoju sieci CZP i jej ukończenie najpóźniej do roku 2027,
  2. Trzypoziomowego systemu ochrony zdrowia psychicznego – w którym CZP zapewniają pomoc podstawową, dopełnianą w koniecznych przypadkach przez specjalistyczne programy zdrowotne (pomoc profilowana) i ośrodki wysokospecjalistyczne (akademicki poziom referencyjny),
  3. Adekwatnej legislacji skutecznego finansowanie i inwestowania – wprowadzenia podstaw funkcjonowania CZP i trzypoziomowego systemu do znowelizowanej Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, powiązania odpowiedzialności CZP za obsługiwaną populację z finansowaniem w formie ryczałtu według stawki wyliczonej na głowę mieszkańca, zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia psychicznego do poziomu co najmniej średniego w Europie, tj.  5% udziału w całości nakładów na ochronę zdrowia,
  4. Upowszechniania środowiskowego modelu opieki - odchodzenia od osadzania potrzebujących w odległych azylach, na rzecz aktywnej pomocy im w środowisku zamieszkania, zgodnie z Narodowym Programem Ochrony Zdrowia Psychicznego (2010, 2017).
  5. Poszanowania podmiotowości – eliminowania instytucjonalnych barier, uprzedzeń i opresji naruszających prawa lub godność pacjentów, jak i pracowników systemu ochrony zdrowia psychicznego.


Aktualnie całej Polsce Centrów Zdrowia Psychicznego jest tylko trzydzieści jeden. W województwach opolskim i wielkopolskim nie działa ani jedna taka placówka. Na Podkarpaciu taka placówka znajduje się w Jarosławiu i Nowej Dębie. Co zatem z pacjentami pochodzącymi z Ustrzyk Górnych, Leska, Sanoka? Są skazani na prywatne leczenie, często za drogie na ich kieszenie. 

Do 12 listopada pod petycją podpisało się już 6143 osób. 

Czy Ministerstwo Zdrowia zrobi jakikolwiek krok w kierunku poprawy sytuacji i zwiększenia liczby CZP? Ciężko powiedzieć, zważywszy na fakt, że rząd potrafi wydać 6 mln zł z funduszu na walkę z COVID-19 na stawianie masztów z flagą narodową. 

Poważne zaniedbania dostrzeżono także w opiece psychiatrycznej dzieci i młodzieży. Raport Najwyższej Izby Kontroli o dostępności lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży nie pozostawia suchej nitki szczególnie na województwie podkarpackim, gdzie na jednego lekarza przypada ponad 2 tys. pacjentów.


rafal.bolanowski@korso.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama