reklama

Wychowanek Resovii Rzeszów i były koszykarz Siarki Tarnobrzeg Kacper Młynarski o wielkim sukcesie naszej kadry na Eurobaskecie. - Ten turniej może Mateuszowi Ponitce otworzyć drzwi do NBA [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Ogromny sukces kadry narodowej koszykarzy na Mistrzostwach Europy 2022 jest na ustach całego środowiska sportowego. O komentarz do tego spotkania poprosiliśmy wychowanka Resovii Rzeszów i byłego zawodnika takich klubów, jak Sokół Łańcut, Siarka Tarnobrzeg, Anwil Włocławek, a teraz koszykarza Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - Kacpra Młynarskiego.
reklama

Kacper Młynarski to postać dobrze znana wszystkim fanom koszykówki. Wychowanek Resovii Rzeszów właśnie przygotowuje się do kolejnego sezonu w ekstraklasie, tym razem będzie grał w barwach Polski Cukier Pszczółka Start Lublin. Oczywiście ogląda mecze Polaków na Eurobaskecie 2022 i zaznacza, że Biało-Czerwoni już zrobili genialny wynik. Tak ocenia wygraną 90:87 ze Słowenią. - Kapitalny mecz naszej kadry, kręciła się łezka w oku. Powrót, kiedy to Słowenia prowadziła w drugiej połowie pokazał moc drużyny i niewiarygodny charakter - wskazuje.

Kacper kieruje również słowa uznania dla Mateusza Ponitki, który jest prawdziwym liderem naszej kadry. - Mateusz tym turniejem, nie tylko ostatnim meczem, pokazuje, że jest czołowym graczem w Europie. Mam nadzieję, że jego krótki kontrakt we Włoszech okaże się świetnym ruchem, bo da mu duże możliwości wyboru klubu, a chętnych nie powinno brakować. Wierzę, że to może otworzyć dla niego drzwi do NBA - mówi silny skrzydłowy rodem z Rzeszowa.

Teraz przed Polakami półfinałowe starcie z Francją (16 września, godzina 17:30 - przypomina autor). Zapytaliśmy Kacpra, czy nasza drużyna będzie mogła w tak krótkim odstępie czasu zagrać na pełnej intensywności, z tak mocnym rywalem. - Francuzi mają od nas tylko kilka godzin przerwy więcej. Mam nadzieję, że wytrzymamy spotkanie kondycyjnie. Cieszmy się, że nie gramy dzień po dniu, bo wtedy mamy problemy. Największe zagrożenie? W strefie podkoszowej Francuzi mają naprawdę olbrzymią moc. Wierzę, że znajdziemy sposób, aby to zniwelować - kończy 30-letni koszykarz.

ZOBACZ KULISY WYGRANEJ ZE SŁOWENIĄ:

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama