Po rozstaniu z Leszkiem Ojrzyńskim piłkarze Stali Mielec zostli bez trenera! Klubowi działacze postanowili zaufać Włodzimierzowi Gąsiorowi, który ma przed sobą trudne zadanie uratowania biało-niebieskich przed spadkiem z ekstraklasy.
- Zawsze w trudnych momentach wracałem do klubu gdzie się wychowałem. Teraz też jest taki trudny moment. Nie jest to łatwa sytuacja. Temu klubowi dalej służę pomocą.
- powiedział Włodzimierz Gąsior w rozmowie dla klubowej telewizji.
Włodzimierz Gąsior ma 72 lata. To legenda. Był jednym z kluczowych graczy mieleckiej Stali w latach jej największych sukcesów. Przyczynił się do awansu do drugiej (1969) i pierwszej ligi (1970), mistrzostwa Polski w 1973 i 1976, wicemistrzostwa w 1975, udanego startu w Pucharze UEFA w 1976 (ćwierćfinał). W mieleckiej drużynie rozegrał w sumie 310 meczów strzelając 34 bramki (w tym 175 meczów i 11 bramek w pierwszej lidze).
- Teraz musimy się podnieść mentalnie. Nie ma czasu na inne zmiany.
- przyznaje Gąsior.
Fot. PGE FKS Stal Mielec
W swojej bogatej trenerskiej karierze prowadził już Stal na najwyższym szczeblu rozgrywek. Stal prowadził w latach: 1984-85, 1987-1990, 2003-2006, 2012-2014. Ostatnio od 2015 roku do 2019 był trenerem drugoligowej Siarki Tarnobrzeg. W 2007 roku prowadził drużynę juniorów starszych Stali, którzy wywalczyli srebrny medal Mistrzostw Polski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.