reklama

Drużyna do "tańca i różańca", gra "za stodołą". Grzegorz Lato opowiada o Stali Mielec z lat 70-tych [PODCAST - CZĘŚĆ 2]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Podcasty W 2023 roku mielecka Stal świętuje 50-tą rocznicę zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski. O tamtej ekipie biało-niebieskich, fochach Zbigniewa Bońka, wygranych z wielkimi i atmosferze w drużynie rozmawiamy z Grzegorzem Lato.
reklama

Posłuchaj całej naszej rozmowy, a tam słowo o: Zbigniewie Bońku, graniu "za stodołą", albo wysokich zwycięstwach nad wielkimi pierwszej ligi.

Autor muzyki użytej do podcastu: Daddy_s_Music, źródło: Pixabay.com

 

Dużą popularnością cieszyła się pierwsza część naszej rozmowy z Grzegorzem Lato. Możną ją odsłuchać TUTAJ.

W drugiej części nie pytamy o mistrzostwa świata, ale o pierwszy wielki sukces Stali Mielec, która w sezonie 1972/1973 zdobyła pierwszy tytuł mistrzów Polski.

Lato zaznacza, że wszystko w tamtej drużynie było "tip top": strona organizacyjna, wynagrodzenie, a także atmosfera, która cementowała zespół.

- Tak. To była ekipa do tańca i różańca. Ogromna w tym zasługa Andrzeja Gajewskiego. Ten skład się cementował, bo przecież najpierw spadliśmy z pierwszej do drugiej z drugiej do trzeciej i zrobiliśmy potem drogę w drugą stronę. Szliśmy, jak burza: pierwsze miejsce w trzeciej, w drugiej lidze, aż w końcu szczyt pierwszej ligi. Byli wychowankowie - ja, Zygmunt Kukla, Włodek Gąsior, Witek Karaś, a także ściągnięto świetnych zawodników, jak na przykład Henryk Kasperczak, a potem Jan Domarski.

- wspomina Grzegorz Lato.

HISTORYCZNY SEZON

Początek sezonu 1972/73 rozpoczyna najpiękniejszy okres w historii mieleckiego sportu. Stal wówczas po raz pierwszy sięga po mistrzostwo Polski. 24 czerwca 1973 roku mielecka Stal rozpoczęła spotkanie z zespołem Zagłębia Wałbrzych. Pierwszą bramkę zdobył Lato, a drugą na swoim koncie zapisał Jan Domarski. Mielczanie wygrali to spotkanie 2:0 i można było świętować. W biało-niebieskich barwach w sezonie 1972/73 zagrali: Zygmunt Kukla, Krzysztof Rześny, Marian Kosiński, Eryk Hansel, Włodzimierz Gąsior, Grzegorz Lato, Henryk Kasperczak, Adam Popowicz, Witold Karaś, Artur Janus, Ryszard Sekulski, Jan Domarski, Stanisław Stój, Jan Wiącek, Tadeusz Krysiński, Ryszard Rachwał, Stanisław Majcher i Stanisław Stępień.

PIĘKNY CZAS

Później Stal nie tylko utrzymała się na pierwszym poziomie rozgrywkowym, ale w kolejnym sezonie znów zachwyciła, zajmując trzecie miejsce w tabeli. W 1974 roku zostały rozegrane Mistrzostwa Świata w Niemczech, gdzie reprezentacja Polski wywalczyła trzecie miejsce.

Wśród Polaków, grających z orzełkiem na piersi, znajdowało się mieleckie trio – Henryk Kasperczak, Jan Domarski i Grzegorz Lato (jedyny polski król strzelców na Mundialu). Na koniec sezonu 74/75 w Mielcu radowano się z wicemistrzostwa Polski. W sezonie 75/76 drużyna Stali prowadzona przez Edmunda Zientarę sięgnęła po drugie mistrzostwo kraju, choć walka toczyła się do ostatniej kolejki. Szlagierowym meczem było spotkanie pomiędzy Stalą Mielec i Legią Warszawa, które zakończyło się wysokim zwycięstwem mielczan (6:0).

Sukcesy na krajowych boiskach spowodowały, że Stal Mielec zaczęła występować w europejskich pucharach. 15 września 1976 roku z Realem Madryt. Domowe spotkanie w Mielcu z "Królewskimi" było prawdziwym świętem. Zresztą takich bojów w Europie było więcej: Carl Zeiss Jena, Hamburger SV (ćwierćfinał Pucharu UEFA), Crvena Zvezda Belgrad.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama