Pożar wybuchł późnym popołudniem, we wtorek (21 marca). Płoną torfowiska, trawy i niewielkie drzewa. W akcji gaśniczej uczestniczy przynajmniej 12 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
Do pomocy strażakom zaangażowano samolot gaśniczy, regularnie zrzucający wodę nad płonącymi terenami. Cysterna z Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli tankuje wodą samolot na lotnisku w Turbi.
Strażacy szacują, że spaleniu uległo już około 8 hektarów powierzchni. Jego gaszenie potrwa na pewno jeszcze kilka godzin.
Komentarze (0)