Sprawą zajęła się policja. - Trzy owce zagryzł pies - poinformował poszkodowany mieszkaniec Cmolasu. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 7 grudnia, w ciągu dnia, w godzinach porannych. - To był mniejszy pies, z rasy myśliwskich, właściciel psa nie przyznaje się do tego. Zadusił dwie owce, a jedna padła prawdopodobnie na zawał. Wszystkie były w ciąży, widoczne były ślady zębów na ich szyi - opowiedział nam właściciel zwierząt.
Mężczyzna zwraca uwagę, że chce nagłośnić sprawę, ponieważ problem wałęsających się bez opieki psów jest coraz większy. Jak pokazuje ta sytuacja, czworonogi pozostawione same sobie mogą wyrządzić bardzo duże szkody. (...) CZYTAJ DALEJ>>
Komentarze (0)