Łukaszenka pomoże Putinowi?
Konwój 38. Brygady Powietrzno-Szturmowej armii białoruskiej zauważony został pod Kobryniem w obwodzie brzeskim. To około 40 kilometrów od granicy z Polską.
Nikt nie ma wątpliwości, że Putin i Łukaszenka współpracują ze sobą militarnie. Najprawdopodobniej wojska białoruskie mogą zaatakować zachód Ukrainy, tuż przy granicy z Polską.
- Większość pojazdów jest oznaczona czerwonymi kwadratami - ma to sens, jeśli Łukaszenka szykuje się do przyłączenia się do wojny - donosi na Twitterze białoruski dziennikarz opozycyjny Tadeusz Giczan.
W niedzielę z terytorium Ukrainy wystrzelono rosyjskie rakiety Iskander. Jedna z nich uderzyła 15 kilometrów od granicy z Polską - w Włodzimierzu.
Uchodźcy z Ukrainy czekają w długich kolejkach do granicy
Rozpoczęcie militarnego ataku na zachodzie Ukrainy to narażenie na niebezpieczeństwo tysięcy uchodźców, oczekujących na wjazd do Polski. Wszystkie polsko - ukraińskie przejścia graniczne są otwarte. Jednak kontrola graniczna, zwłaszcza po stronie ukraińskiej, odbywa się bardzo powoli. Polskie służby zapewniają, że do obsługi punktów granicznych skierowano dodatkowe osoby.Do przejścia granicznego w Medyce sznur pojazdów oczekujących na wjazd wynosi ponad 30 kilometrów. Niektórzy uchodźcy, w obawie przed atakami, nie chcą czekać w korku, porzucają samochody i idą pieszo.
Tylko w niedzielę do Polski dotarło ponad 100 tysięcy uchodźców - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.