Wiemy że koronawirus nie jest naszym kolegom ani przyjacielem, a więc plan jest krótki: naukowcy coś wymyślą i zabijemy go wspólnie. Już 57 kardiomonitorów zakupionych przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy właśnie ruszyli do szpitali zakaźnych jednoimiennych oraz do szpitali tzw. Drugiej linii wyznaczonych przez wojewodów do walki z naszym rywalem. Jeżeli chcemy żebyśmy nie byli nim zakażeni zostańmy w domach i chrońmy zdrowie oraz życie. Problemu z dostępnością do testów na koronawirusa w Polsce nie ma. Obecnie wracamy do skali ich wykonywania sprzed świąt - komentuje rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że w tygodniach skala badań powinna osiągnąć 20 tys. testów na dobę. Około godziny 12 pod przewodnictwem premiera zbierze się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, na którym będą podejmowane ostateczne decyzje w sprawie luzowania obowiązujących ograniczeń. Koronawirus także zaatakował świat sportu. Najwięcej przypadków zakażonych sportowców stanowią piłkarze. Spory odsetek zarażonych sportowców to zawodnicy Sampdorii Genua i Fiorentiny (Włochy) oraz Valencii (Hiszpania). Wśród zarażonych sportowców są też Polacy. Choroba dotknęła m.in. Bartosza Bereszyńskiego z Sampdorii z Serie A.
Koronawirus źle wpłyną na świat i sport
Opublikowano:
Autor: Bartosz Marek Cybruch
Przeczytaj również:
WiadomościKoronawirus który który potrafi zabić źle wpłyną na świat!
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE