O tym jak dr Włodzimierz Bodnar próbował walczyć o powszechne stosowanie tego leku pisaliśmy wiele razy. Pulmonolog przedstawił kolejne dane potwierdzające skuteczność swojej terapii w walce z COVID-19. Skuteczność była wysoka, a po 48 godzinach od podania amantadyny następowała znaczna poprawa. Teraz nikt już nie będzie leczył COVID-19 amantadyną. Wszystko na skutek ostatnich decyzji Ministerstwa Zdrowia, które zabroniło korzystania z amantadyny w przypadkach zakażenia COVID-19.
- Nie mając do dyspozycji leku, nie mogę kontynuować leczenia, bo bez amantadyny jest to leczenie nieskuteczne.Tak jak oświadczałem wcześniej, jeżeli zabraknie mi amantadyny do walki z COVID-19, nie będę kontynuował pracy z takimi pacjentami.
- powiedział lekarz z Przemyśla.
Zdaniem przemyskiego pulmonologa, leczenie bez stosowania leku, który bezpośrednio wpływa na niszczenie wirusa jest działaniem bezsensownym.
- Negatywne nastawienie wobec amantadyny nie ma podstaw. Istnieje zbyt wiele udokumentowanych przypadków. Niestety, nie mam wpływu na osoby stojące na stanowisku "nie bo nie".
- dodaje dr Bodnar.
- Więc pytam. Jakie są argument? Nie ma dobrej woli do podjęcia badań.
- kontynuuje lekarz.
Zdaniem lekarza, nie jest jedynym specjalistą w kraju, który do tej pory stosował amantadynę w przypadkach COVID-19, jego zdaniem niezbyt wielu chce o tych metodach mówić.
- Nie mnie oceniać odwagę lekarzy.
- kończy przemyski lekarz.
Zobaczcie naszą rozmowę z dr Włodzimierzem Bodnarem.
Komentarze (8)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
miesiąc temu | ocena +1 / -0
myślący
Znów za trzy lata dadzą durniom przed wyborami po stówce a ci będą im do d....włazić
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
miesiąc temu | ocena +3 / -0
dr W.Gibasiewicz
Już nie mam sił i trzeba więc ostro. Polska stała się aktualnie wielkim KL - Konzentration Lager, w którym rząd prowadzili Polaków na śmierć! Jak inaczej można nazwać zakaz stosowania leku Viregyt K w leczeniu Covid-19! Dlaczego zakazują a go nie sprawdzają?! Auschwitz tupta...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
miesiąc temu | ocena +2 / -0
Waldy
Przypomnimy im o tym przy kolejnych wyborach tak skutecznie jak przypominani PO podniesienie wieku emerytalnego.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +4 / -0
ozdrowieniec
Nie będzie leczenia amantadyną, bo odgórnie nie ma woli, czyli nie ma woli, żeby leczyć. Pozwalają nam umierać ! Co ciekawe, nawet media niewiele tu mogą, za kilka tygodni sprawa ucichnie i po temacie. Na szczęście przekaz poszedł i kto ma trochę oleju w głowie , będzie umiał walczyć o swoje zdrowie.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +2 / -1
asdfasdf
przecież z maskami tak samo zrobili, Moshe Morawietzki zablokował na aliexpress żeby rząd chiński nakazał im zakaz sprzedaży do Wolska Kaczpospolita
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +7 / -0
Prorocznia
Powtarzam to od lat- GOTOWANIE ŻABY. Da się wprowadzić w Polsce KRYMINALNĄ ustawę śmieciową i podwyżki 400% za odbiór śmieci. Da się wprowadzić "pandemię" i obowiązek szczepień, wbrew prawu. Da się też radę uśmiercić miliony w imię "szczytnych" idei i wielkich pieniędzy. Ze smutkiem odnotowuję nędzę ludzką i brak reakcji na traktowanie nas jak bydło... Może na to zasługujemy?
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +2 / -6
Awa
A'propos Od mojego kolegi R.G. profesora fizyka, pracującego w Kanadzie w dziedzinie medycyny, otrzymałam taką informację, której fragment przytaczam niżej ( jeśli ktoś będzie zainteresowany bezpośrednim z nim kontaktem, to pomogę nawiązać kontakt) . Profesor mówi...w swojej pracy zajmuje się min. chorobą mukowiscydoza (cystic fibrosis), która spowodowana jest defektem genetycznym i chraktaryzuje się nadmiernie zagęszczonym i lepkim (viscous) sluzem (mucus). To powoduje problemy z oddychaniem i niewydolność płuc co prowadzi do śmierci. Mimo odkrycia przyczyny choroby na poziomie genetycznym, do dziś po 30 latach nadal nie wiadomo jaki jest związek mutacji genetycznej z patologia śluzu. To jest mój główny cel badań. Oprócz tego zajmuję się od lat uszkodzeniami płuc powodowanymi przez respiratory (po angielsku ventilator induced lung injury). Jak pewnie wiesz, sprawa respiratorów wyszła na światło dzienne przy okazji korona wirusa, gdy okazało się że 80 % pacjentów nie przeżywa sztucznego oddychania. Ale to zjawisko było już znane od wielu lat i moja grupa tym się zajmuje. Już rok temu dostałem grant na takie badania (patrz załączone dokumenty). Oczywiście jako fizyk doświadczalny, staram się stosować w moich badaniach nowe metody do tzw. imagingu. Tu współpracuję min. z kolegami z Nagoya University, Japan. Rownież sporo używam nowoczesnych metod opartych na fluorescencji, współpracując od lat z Polakami w Texasie...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +9 / -1
Dziadek
Dla tego ,"rządu" emeryt jest nie potrzebnym kosztem....więc nie będziemy ich leczyć tylko likwidować . ...i oto decyzje... Zapadły
Odpowiedz
Oceń