Od rana tylko chaos i dezinformacja. Infolinie nie udzielają informacji, a sanoczanie stracili już cierpliwość. Brak jakiejkolwiek wiadomości z wyprzedzeniem jeszcze bardziej zirytowało sanoczan. Chodzi o to, że od 17 stycznia Podkarpacki Bank Spółdzielczy jest nieczynny, zablokowane są karty, klienci nie mogą pobrać własnych pieniędzy.
Co się stało?
15 stycznia Bankowy Fundusz Gwarancyjny 15 stycznia wydał decyzję o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego (PBS) z siedzibą w Sanoku.
- Ze względu na złą sytuację kapitałową PBS Fundusz od 17 stycznia przejął nad nim kontrolę oraz wyznaczył administratora. Przymusowa restrukturyzacja Banku odbywa się z użyciem banku pomostowego – Banku Nowego BFG S.A., instytucji o kapitale 100 mln zł. W weekend zostanie do niej przeniesiona wydzielona część PBS, obejmująca m.in. wszystkie depozyty klientów detalicznych, mikrofirm i MŚP, co zapewnia ich bezpieczeństwo
- przekazał Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Bank Nowy BFG S.A. będzie prowadził rachunki na niezmienionych zasadach dla dotychczasowych klientów PBS. W nowej instytucji Bankowy Fundusz Gwarancyjny gwarantuje oszczędności klientów na niezmienionych zasadach.
- Obsługa klientów PBS, ze względu na techniczne wymogi związane z przeniesieniem działalności do Banku Nowego BFG S.A., zostaje czasowo zawieszona. Oznacza to przerwę techniczną w serwisach bankowości internetowej i mobilnej, oraz w oddziałach banku. Nie będą też działać karty i bankomaty PBS. Wznowienie obsługi klientów planowane jest na wtorek 21 stycznia
- czytamy w komunikacie BFG.
Co stanie się z pieniędzmi klientów?
Czy stracą swoje oszczędności?
Dlaczego doszło do przymusowej restrukturyzacji?
Odpowiedzi na pytania znajdziesz klikając tu: CZYTAJ WIĘCEJ >>