13 maja okazał się wyjątkowo tragicznym dniem na rzeszowskich drogach. Rano, popołudniu i wieczorem, region dotknęły poważne wypadki, które wstrząsnęły lokalną społecznością. Autostrada A4, droga ekspresowa S19, ulica Krakowska, a nawet Niebylec – wszystkie te miejsca stały się świadkami dramatycznych zdarzeń, które przyniosły ból i zmartwienie. Tego dnia nieszczęście dotknęło zarówno kierowców, jak i mieszkańców regionu.
Śmiertelny wypadek na A4 obok Rzeszowa
13 maja, po godzinie 14:00, dyżurny miejski otrzymał zgłoszenie dotyczące wypadku drogowego na autostradzie A-4, w miejscowości Bratkowice.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy ekipy wypadkowej rzeszowskiej komendy wynika, że 48-letni kierujący citroenem, mieszkaniec powiatu dębickiego, jadąc prawym pasem A4 w kierunku Ropczyc, z nieustalonych przyczyn najechał na tył pojazdu ciężarowego scania z naczepą
- informuje nas Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Pomimo szybkiej pomocy medycznej udzielonej na miejscu, niestety nie udało się uratować życia 48-latka. Policjanci ustalili, że kierowca scanii był trzeźwy.
Karambol na S19
Przed godziną 15 na drodze S-19 w Świlczy doszło do zderzenia czterech pojazdów.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 43-letni kierujący ciężarowym volvo z naczepą, jadąc prawy pasem w kierunku Barwinka, najechał na tył pojazdu marki Renault. Kolejno renault siłą odrzutu został przemieszczony na opla, a ten uderzył jeszcze w skodę
- przekazuje KMP w Rzeszowie.
W wyniku wypadku trzy osoby zostały ranne: 52-letni kierowca renaulta, 67-letni prowadzący skodę oraz 65-letnia pasażerka tego pojazdu. Policjanci przeprowadzili kontrolę trzeźwości u wszystkich kierujących, którzy byli trzeźwi.
Wypadek na ulicy Krakowskiej w Rzeszowie
13 maja po południu na ulicy Krakowskiej w Rzeszowie doszło do groźnego wypadku drogowego. Rozbity samochód zatrzymał się bokiem na jezdni, blokując pas ruchu w kierunku Świlczy. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe – policja, straż pożarna oraz zespół pogotowia. Ruch w tym rejonie był poważnie utrudniony.
Paraliż zachodniej części Rzeszowa
Popołudniowe zdarzenia drogowe całkowicie sparaliżowały zachodnią część Rzeszowa. Ulica Krakowska w kierunku Świlczy utknęła w ogromnym korku, a na trasie S19 utworzył się wielokilometrowy zator. Drogi, na których doszło do wypadków, były nieprzejezdne aż do godziny 20. Policjanci kierowali ruch na objazdy, starając się zminimalizować utrudnienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.