W ostatnich dniach listopada br. Prokuratura Okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko członkom zorganizowanej, międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się paserstwem i przemytem papierosów z Ukrainy do Polski. Rozpracowanie gangu przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z Lubaczowa trwało dwa lata. - podaje Piotr Zakielarz z BiOSG
W skład grupy wchodzili obywatele Polski z różnych regionów naszego kraju oraz obywatele Ukrainy. Zebrane dowody świadczą o tym, że działalnością grupy przestępczej kierowała 50-letnia mieszkanka województwa lubelskiego. W skład szajki wchodziła tez jej najbliższa rodzina. Wszystko odbywało się pod przykrywką działalności gospodarczej.
Grupa działała na terenie województw podkarpackiego, lubelskiego oraz śląskiego. Zajmowała się przemytem, skupowaniem, przechowywaniem i przewożeniem w głąb kraju nielegalnych papierosów w celu ich odsprzedaży. Udowodniono, że w przemyt papierosów z Ukrainy zaangażowani byli również obywatele tego kraju.
Proceder miał miejsce w latach 2017 oraz 2018. Aktem oskarżenia objęto łącznie czternastu podejrzanych. Pięcioro z nich oskarżono o udział oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Dziewięciu członkom grupy postawiono zarzuty z kodeksu karano-skarbowego.
Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, zakazów opuszczania kraju i dozoru Policji. Ponadto w ramach śledztwa zabezpieczono wyroby akcyzowe oraz mienie podejrzanych o łącznej wartości 150 tys. zł.