Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz został zapytany w Radiu Plus kiedy wreszcie można będzie stosować amantadynę w terapii COVID-19.
CZYTAJ TAKŻE:
Badania kliniczne, które mają sprawdzić, czy amantadyna może być używana w leczeniu pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 rozpoczęły się dopiero w 391 dniu epidemii w Polsce. Kiedy zostaną zakończone?
- Na świecie nie ma żadnych wiarygodnych danych dotyczących amantadyny i oddziaływania na COVID-19. To nie jest kwestia tylko Polski, że Polska nie prowadziła badań nad amantadyną. To w naszym kraju panuje przekonanie, że na siłę powinniśmy jak najszybciej z początkiem pandemii wdrażać badania nad amantadyną. To nie jest eksperyment na ludziach, my nie możemy eksperymentować na ludziach.
- mówił w Radiu Plus Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik jako argument podał, że u pacjentów po amantadynie w stanach ciężkich obserwowane są też zgony.
- To nie jest tak, że amantadyna jest cudownym lekiem, to nie jest też tak, że kwestionujemy działanie amantadyny w COVID-19. Nie mamy jednak na świecie żadnych wiarygodnych danych a propos działania amantadyny na COVID-19.
- zakończył.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.