Siarka Tarnobrzeg – Wisła Kraków 2:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Rodado 37, 0:2 Zwoliński 47, 1:2 D. Lisowski 49, 2:2 Iwao 68, 2:3 Uryga 89.
Siarka: Białka – Misztal, Woś, Bracik, Czajkowski – Jodłowski (76 Kaliniec) – Ogorzały (90+2 Francois), D. Lisowski (90+2 Feret), P. Lisowski, Iwaniadze (84 Mróz) – Iwao.
Wisła: Cziczkan – Jaroch, Uryga, Biedrzycki, Mikulec – Igbekeme (57 Carbo), Sukiennicki (73 Kutwa) - Baena (73 Kiss), Rodado (90+2 Skrobański), Alfaro (58 Duarte) – Zwoliński.
Sędziował: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała). Żółte kartki: D. Lisowski, Jodłowski, Czajkowski, Ogorzały, P. Lisowski – Biedrzycki, Rodado, Carbo. Czerwona kartka: Biedrzycki (71, druga żółta).
To było prawdziwe święto na trybunach Stadionu Miejskiego w Tarnobrzegu. Blisko 3000 widzów i starcie Siarki Tarnobrzeg z Wisłą Kraków. Faworytem była ekipa z Betclic 1. Ligi, ale podopieczni Dariusza Kantora nie mieli zamiaru oddać tego spotkania bez walki. "Siarkowcy" rozpoczęli z animuszem, ale z każdą kolejną minutą to Wisła zyskiwała przewagę i dominowała - zwłaszcza w środku polu. "Biała Gwiazda" miała swoje okazje. Wreszcie w 37 minucie James Igbekeme dośrodkował w pole karne do Angela Rodado i to Hiszpan dał prowadzenie ekipa z Krakowa.
Kolejna drzemka w obronie Siarki i kolejny stracony gol. Tym razem po przerwie. Po prostopadłym podaniu Rodado w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Zwoliński i podwyższył na 2:0. Wtedy Siarka nie ma już nic do stracenia i szybko łapie kontakt. W polu karnym gościu najlepiej zachowuje się Dawid Lisowski i soczystym uderzeniem strzela gola. Ekipa Dariusza Kantora idzie za ciosem i w 68. minucie wyrównuje stan meczu. Świetny rajd Kamila Ogorzałego, dośrodkowanie i wolej Koseia Iwao, który ląduje pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Cziczkana. Kibice Siarki są w euforii! Kilka minut później z boiska wylatuje Wiktor Biedrzycki, ale to Wisła pod koniec wyprowadza decydujący cios, a Alan Uryga daje awans do 1/8 finału Pucharu Polski.
Zobaczcie zdjęcia.
Komentarze (0)