- Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców, każdego kto tylko chce zobaczyć na "wielkim ekranie" mecz 1/8 finalu Mistrzostw Świata 2022 pomiędzy Polską a Francją - mówi Dariusz Dziedzic, prezes Siarki Tarnobrzeg, jeden z organizatorów Tarnobrzeskiej Strefy Kibica.
Start o godzinie 16, a po ostatnim gwizdku pokaz Teatru Ognia Bohema. Mimo chłodu zapowiada się zatem bardzo gorące popołudnie w centralnym punkcie Tarnobrzega.
PIERWSZY RAZ OD 36 LAT
Polska kadra narodowa w piłce nożnej po raz pierwszy od 36 lat (turniej w 1986 roku) sukcesem, czyli awansem, zakończyła fazę grupową mundialu. Teraz przed Biało-Czerwonymi jeden z faworytów do wygranej w całym turnieju, czyli Francja.
- Na dziś mamy kilku faworytów. Na pewno Hiszpania i Brazylia, które potwierdzają, że mają świetnych technicznie piłkarzy, grają dynamicznie, kreatywnie, szybko i skutecznie. Nie mogą też zapomnieć o Francji, która z tym zespołem zajdzie daleko. Mimo to szkoda, że nie ma Benzemy. Wrażenie robią też Chorwaci – ta czwórka to są według mnie faworyci do "złota".
- mówi w rozmowie z Podkarpackim Związkiem Piłki Nożnej, Henryk Kasperczak - były piłkarz Stali Mielec i reprezentacji, srebrny medalista mistrzostw świata (1974) i selekcjoner Tunezji na mundialu (1998).
Komentarze (0)