20.05:
Po kilku dniach prawnych przepychanek pomiędzy lubelskim Motorem, a krakowskim Hutnikiem, zapowiedzią sądowej walki ze strony małopolskiego klubu do akcji musiał wkroczyć Polski Związek Piłki Nożnej.
Komisja do spraw Nagłych Polskiego Związku Piłki Nożnej, na wniosek Prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka postanowiła, że zarówno Motor Lublin, jak i Hutnik Kraków będą w sezonie 2020/2021 uczestniczyć w rozgrywkach drugiej ligi.
- Myślę, że dzięki tej decyzji zwyciężył przede wszystkim sport i zdrowy rozsądek. Absolutnie nie chcę włączać się w dyskusję i interpretację przepisów Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, który autonomicznie prowadził rozgrywki w grupie IV, trzeciej ligi piłkarskiej. Mam nadzieję, że przyjęte rozwiązanie zadowoli wszystkich zainteresowanych, a Motor Lublin i Hutnik Kraków pomyślnie przejdą proces licencyjny i swą obecnością oraz klasą sportową wzmocnią drugoligowe zmagania.
– mówi prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.
16.05:
Lubelski Związek Piłki Nożnej w sobotę, 16 maja, podjął uchwałę o zakończeniu sezonu 2019/2020 w trzeciej lidze grupie 4. Działacze uznali, że nie będzie spadków. Burzę wywołało jednak przyznanie pierwszego miejsca Motorowi Lublin, a nie Hutnikowi Kraków. Oba zespoły miały w swoim dorobku tyle samo punktów, Hutnik wygrał bezpośredni mecz z lubelską drużyną, a Motor miał tylko lepszy bilans bramek ze wszystkich spotkań.
- W związku z niedokończeniem sezonu pominięto jednak kryterium dotyczące meczów bezpośrednich i w tabeli opublikowanej przez LZPN to jednak Motor Lublin wyprzedził Hutnika Kraków i zajął pierwsze miejsce w rozgrywkach.
- czytamy w komunikacie LZPN.
Tym samym to Motor awansował do drugiej ligi. Podkarpackie drużyny zajęły następujące miejsca: Wólczanka Wólka Pełkińska (3. miejsce), Siarka Tarnobrzeg (5. miejsce), Wisłoka Dębica (10. miejsce), Sokół Sieniawa (12. miejsce).
12.05, godz. 16:05:
Trzecioligowcy liczyli na to, że dowiedzą się czy ten sezon zostanie dograny. Zarząd Polski Związek Piłki Nożnej postanowił, że decyzje dotyczące wznowienia lub zakończenia rozgrywek trzeciej ligi piłki nożnej mężczyzn w sezonie 2019/2020 oraz zasad spadków i awansów, podejmą wojewódzkie związki piłki nożnej, które w bieżącym sezonie odpowiadają za prowadzenie rozgrywek. W przypadku grupy 4 - gdzie grają ekipy z Podkarpacia - jest to Lubelski Związek Piłki Nożnej.
Szanse na dogranie sezonu są nikłe: ucieka czas, a po samej decyzji potrzebny jest okres przygotowań. PZPN nie pokryłby kosztów testów na koronawirusa u trzecioligowców, na ten moment żaden klub z tej klasy rozgrywkowej nie może trenować w grupach. Nieoficjalnie mówi się, że nowy sezon powinien wystartować w połowie lipca.
12.05, godz. 10:18:
We wtorek, 12 maja, podczas zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej ma zapaść decyzja dotycząca rozgrywek trzeciej ligi. Działacze postanowią: czy sezon 2019/2020 będzie dokańczany, czy może zostanie przerwany, a jednocześnie zachowane zostaną zasady awansów i spadków. Większość klubów chce dokończenia sezonu!
Wisła Puławy zaapelowała do prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, aby nie kończyć rozgrywek trzeciej ligi. Poparło ich już dziesięć klubów grupy 4. Są to: Chełmianka Chełm, Hetman Zamość, Hutnik Kraków, Motor Lublin, Orlęta Radzyń Podlaski, Siarka Tarnobrzeg, Texom Sokół Sieniawa, Wisła Sandomierz, Avia Świdnik, Wólczanka Wólka Pełkińska.
- W związku z doniesieniami medialnymi o możliwym zakończeniu sezonu w dniu 12 maja 2020 roku, Klub Sportowy Wisła Puławy zwraca się z apelem do Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej o niepodejmowanie pochopnej decyzji, która skutkuje brakiem możliwości rozgrywania meczów ligowych aż do końca sierpnia bieżącego roku. Dodatkowo wyrażamy gotowość do wznowienia rozgrywek w najbliższym możliwym terminie, jeśli poprawi się sytuacja epidemiczna, zgodnie z ewentualnym Rozporządzeniem Rady Ministrów.
- czytamy na oficjalnej stronie Wisły Puławy.
Problematyczna jest kwestia kto ma awansować do drugiej ligi z grupy 4. Hutnik Kraków i Motor Lublin mają taką samą ilość punktów. Oficjalne tabele czy to na stronie 90minut.pl, czy Lubelskim Związku Piłki Nożnej (prowadzą rozgrywki trzeciej ligi, grupy 4) wskazują na Hutnik. Motor nie zgadza się z tym faktem i coraz głośniej mówi się o meczu barażowym na neutralnym gruncie. Kolejne pytanie co ze spadkami? W niższych klasach rozgrywkowych ich nie ma, centrala PZPN chce aby z trzeciej ligi były. Oczywiście to nie spotyka się z uznaniem.
6.05:
Wiele wskazuje na to, że rozgrywki trzecioligowe mogą nie być w tym sezonie dokończone. W czwartek, 7 maja, w Warszawie spotkają się prezesie Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. Kolejna ważna data to 12 maja, kiedy to odbędzie się posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Choć wielu trenerów chce kontynuować rozgrywki to coraz częściej docierają sygnały ze strony działaczy, że nie jest to możliwe.
Portal Regiowyniki przeprowadził sondę wśród przedstawicieli klubów trzeciej ligi, grupa IV. Trzynaście klubów jest za kontynuowaniem rozgrywek: Hutnik Kraków, Motor Lublin, Wólczanka Wólka Pełkińska, Siarka Tarnobrzeg, Wisła Puławy, Stal Kraśnik, Avia Świdnik, Wisła Sandomierz, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Hetman Zamość, Orlęta Radzyń Podlaski, Jutrzenka Giebułtów oraz Chełmianka Chełm. Rezerwy Korony Kielce dostosują się do decyzji związku. Przeciwne dalszej grze były cztery ekipy. Są to: Wisłoka Dębica, Podhale Nowy Targ, Sokół Sieniawa oraz Podlasie Biała Podlaska. Jednak po publikacji tej sondy pojawiły się wypowiedzi trenerów z Dębicy i Białej Podlaskiej, że są gotowi na kontynuowanie sezonu.
26.04:
Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Marek Koźmiński w rozmowie opublikowanej na portalu Onet.pl przyznał, że piłkarskie rozgrywki amatorów - czyli klasy rozgrywkowe od czwartej ligi i niżej nie zostaną wznowione.
- Na zabawę w futbol amatorski przyjdzie jeszcze czas. Ten sezon w niższych ligach zostanie najprawdopodobniej anulowany - mówi Marek Koźmiński.
Już wiadomo, że rozgrywki szczebla centralnego rozpoczną się 29 maja - PKO Ekstraklasa, Fortuna 1 Liga oraz druga liga. W przypadku trzeciej ligi nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska, ale działacze piłkarscy chcą rozegrać przynajmniej część spotkań, które pozostały w terminarzu.
22.04:
Tymczasem każdy kolejny dzień przynosi wypowiedzi dotyczące tego jakie straty ponoszą kluby piłkarskie. Na łamach portalu PodkarpacieLive.pl prezes Motoru Lublin Paweł Majka mówi, że przez zastój związany z pandemią koronawirusa organizacja straciła nawet 400 tysięcy złotych przychodu. Prezes nie podaje jakie są zyski związane z dniem meczowym, ale można przypuszczać, że jest to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Najgorsze jest jednak ograniczenie aktywności przez kilku sponsorów. W Lublinie wszyscy chcą dokończyć trzecioligowe rozgrywki i awansować na zielonej murawie, a nie przy "zielonym stoliku".
20.04:
Optymistyczne wieści dotyczące rozgrywek trzeciej ligi, grupy 4. Do końca kwietnia mają być przygotowane propozycje jak kontynuować rozgrywki przerwane przez pandemię koronawirusa. Na łamach Dziennika Wschodniego mówi na ten temat Konrad Krzyszkowski, przewodniczący Wydziału Gier Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.
- To, że trzecia liga wróci do gry jest niemal pewne. Rozgrywki zostaną wznowione 30 maja, w środę 3 czerwca lub w pierwszy weekend czerwca. Polski Związek Piłki Nożnej cały czas czeka jednak na oficjalną decyzję UEFA odnośnie możliwości przedłużenia poszczególnych lig do 19 lipca. Nie jest wykluczone, że ten termin będzie jednak dotyczył jedynie lig centralnych, a rozgrywki w niższych klasach trzeba będzie zakończyć do 30 czerwca. Dlatego przygotowujemy dwa warianty dla naszej trzeciej ligi – z zakończeniem sezonu 30 czerwca lub 19 lipca. Chcemy jednak rozegrać, jak najwięcej spotkań - mówi Konrad Krzyszkowski.
Działacze piłkarscy za absolutne minimum uważają rozegranie sześciu kolejek (trzecia liga, grupa 4 została przerwana po dziewiętnastu seriach spotkań), tak aby można byłoby oficjalnie zamknąć sezon 2019/2020.
16.04:
Wideokonferencja, w której udział wzięli prezesi Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej oraz prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek miała dać odpowiedź co dalej ze zmaganiami od trzeciej ligi w dół, a także ligami kobiet i młodzieży.
Po konsultacjach z klubami postanowiono, że decyzja o sposobie kontynuowania lub zakończenia obecnego sezonu, zostanie podjęta najpóźniej do 11 maja. Po tym terminie określone zostaną szczegółowe rozwiązania dotyczące rundy wiosennej sezonu 2019/2020 roku.
- Narada prezesów Związków Wojewódzkich odbyła się jak zwykle, co miesiąc lub dwa. Poruszany były tematy robocze. Na temat dalszych rozgrywek na razie nie ma żadnych konkretów. Większość Związków chce czekać na rozwój sytuacji i grać, bo wiadomo, że od razu nie jest to możliwe. Jakiekolwiek konkretne decyzje zapadną dopiero na przełomie kwietnia i maja. Jeżeli nie uda się grać to na pewno chcielibyśmy poznać w tej sprawie stanowiska klubów - podsumował wideokonferencję prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Mieczysław Golba.
W przypadku trzeciej ligi, grupy 4 brane są pod uwagę trzy rozwiązania. Pisaliśmy już na temat TUTAJ.