Podpisane przez premiera RP rozporządzenie wyznacza datę wyborów w Rzeszowie na dzień 9 maja br. Jak wynika z rozmów portalu Wirtualna Polska, nie wykluczone, że majowy termin zostanie zmieniony.
ZOBACZ TAKŻE: Mężczyzna oblał się benzyną i PODPALIŁ! Czy ma to związek z brutalnym morderstwem na Pomorzu?
Tło epidemiologiczne
Przez ostatnie dni liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce przekracza 20 tys. przypadków. Wzrost zachorowalności widzialny jest także na Podkarpaciu i w samym Rzeszowie, gdzie od dłuższego czasu jest najwięcej nowych przypadków w województwie. Sytuacja służby zdrowia nie należy do najlepszych, o czym niedawno wspominał wojewódzki inspektor sanitarny.
- Sytuacja w województwie jest trudna. Od pięciu tygodni notujemy systematyczny wzrost zachorowań.
- tłumaczył 19 marca dr Adam Sidor, podkarpacki państwowy wojewódzki inspektor sanitarny.
Ta trudna sytuacja może mieć także wpływ na przesunięcie terminu wyborów w Rzeszowie. Dziennikarze Wirtualnej Polski informują, że władze Prawa i Sprawiedliwości biorą pod uwagę scenariusz przesunięcia wyborów, gdy okaże się, że wprowadzony właśnie ogólnokrajowy lockdown nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Kluczowa w tym temacie będzie sytuacja pandemiczna w połowie kwietnia.
- Jeśli wybory w Rzeszowie zostaną zorganizowane w przewidzianym terminie, to na pewno zgodnie z odpowiednimi procedurami sanitarno-epidemiologicznymi. Możemy spodziewać się jasnych wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego. Podobnie, jak miało to miejsce w przypadku ubiegłorocznych wyborów na prezydenta kraju.
- oznajmił Wirtualnej Polsce rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Tło polityczne
Sytuacja pandemiczna to jedno, jednak to, co wydaje się mieć największe znaczenie jeżeli chodzi o termin wyborów, wynika z politycznych kalkulacji na zwycięstwo.
Najnowszy sondaż IBRiS daje zwycięstwo kandydatowi opozycji Konradowi Fijołkowi. Wygrywa on zarówno z Ewą Leniart, która zadeklarowała, że będzie kandydowała z własnego komitetu, choć politycznie związana jest z Prawem i Sprawiedliwością (podobnie jak członkowie jej sztabu) oraz Marcinem Warchołem, wiceministra sprawiedliwości i byłym członkiem Solidarnej Polski.
Jeżeli w kolejnych sondażach Konrad Fijołek będzie ponownie wskazywany na zwycięzcę, to wybory 9 maja zostaną zapewne przełożone.
- Jesteśmy przekonani co do tego, że jeśli zostanie podjęta decyzja o przełożeniu wyborów w Rzeszowie, to będzie miała ona podłoże wyłącznie polityczne.
- wyjaśniał poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński w rozmowie z WP.
Co przegrywającym kandydatom może dać przełożenie wyborów? Możliwość dłuższego prowadzenia kampanii wyborczej, a to wiąże się z większą liczbą spotkań z mieszkańcami Rzeszowa oraz dłuższą liczbą obietnic wyborczych. Kandydaci będą mieli także czas na doprecyzowanie programu wyborczego.
Aktualnie terminem wyborów pozostaje 9 maja. Kampania wyborcza ma potrwać do północy 7 maja, a kandydaci mogą rejestrować swoje komitety wyborcze do 26 kwietnia. Do tej pory rejestracji dokonali: Konrad Fijołek, Ewa Leniart oraz Grzegorz Braun. Czekamy na działania Marcina Warchoła, który aktualnie w Rzeszowie nie prowadzi kampanii wyborczej, lecz „kampanię społeczną”, w której składa obietnice wyborcze.
rafal.bolanowski@korso.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.