reklama

Kto za Tadeusza Ferenca? Lista nazwisk się wydłuża [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rzeszów Po wczorajszej abdykacji Tadeusza Ferenca, kolejne osoby deklarują, że podejmą walkę o fotel prezydenta Rzeszowa. Gotowość do startu w wyborach wyraził m.in. Maciej Masłowski.
reklama

Wydłuża się lista potencjalnych kandydatów na stanowisko prezydenta Rzeszowa. Już we wtorek swoją gotowość do startu w wyborach wyraził Konrad Fijołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa i szef klubu radnych Rozwój Rzeszowa.


- Ja oczywiście podtrzymuje swoje stanowisko i wyrażam gotowość do startu w wyborach. Chcielibyśmy jednak wypracować taktykę jak najszerszej drużyny i jednego kandydata. Nie powinniśmy oddawać miasta w ręce ekipy współpracującej z partiami, które łamią standardy demokracji. 

- wyjaśnia Konrad Fijołek.

Coraz więcej nazwisk

Na wczorajszej konferencji prasowej  Tadeusz Ferenc namaścił na swojego następcę Marcina Warchoła z Solidarnej Polski, który w ostatnim czasie był dość częstym gościem rzeszowskiego Ratusza. Głównie przez wzgląd na przejęcie przez miasto Zamku Lubomirskich i budowę nowej siedziby Sądu Okręgowego na os. Drabinianka. 

Kolejnym potencjalnym kandydatem na stanowisko prezydenta Rzeszowa jest wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, która reprezentowałaby Prawo i Sprawiedliwość. W tym przypadku wszystko zależy od ustaleń środowiska politycznego wojewody. 

- Pani wojewoda w tym momencie nie podjęła żadnej decyzji odnośnie przyszłych wyborów. Koncentruje się na obowiązkach wojewody.

- wyjaśnia krótko Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody podkarpackiego. 

Do plejady nazwisk dołączył także Maciej Masłowski, który za pośrednictwem mediów społecznościowych, potwierdził swoją gotowość do startu w wyborach. 

Lewica i Konfederacja 

Nie wykluczone, że swojego kandydata wystawi również Lewica. Poseł Wiesław Buż, były radny Rozwoju Rzeszowa, nie wyklucza swojej kandydatury i przekonuje, że wskazany przez nich pretendent będzie wyborem koalicyjnym. 

- Jesteśmy zaskoczeni tempem wydarzeń. Mamy spotkania, rozmowy się toczą. Szukamy kandydata i idziemy w kierunku kolalicyjnym. Na pewno nie oddany Reszowa. Kandydatura zgłoszono przez Tadeusza Ferenca jest dla nas nieakceptowalna. Na pewno musimy poszukać kandydata, który uwzględnia głos młodzieży, bo on jest niezmiernie ważny.

- przekonuje Wiesław Buż. 

Na końcu listy nazwisk pojawia się Grzegorz Braun z Konfederacji Korony Polskiej. Wystosowaliśmy zapytania w sprawie ewentualnego wyrażenia chęci kandydowania na urząd prezydenta Rzeszowa. Wciąż czekamy na odpowiedź. 

 

rafal.bolanowski@korso.pl

 


reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama