Zgodnie z zapowiedziami, nowy budynek powstanie przy ul. Zielonej i Granicznej na osiedlu Drabinianka. Zamek Lubomirskich, gdzie aktualnie znajduje się Sąd Okręgowy, trafi w ręce ratusza. Docelowo ma stać się instytucją kultury. Zanim jednak robotnicy rozpoczną pracę na placu budowy, potrzebna jest umowa. Ta, zdaniem Marcina Warchoła, ma zostać podpisana jeszcze w październiku.
CZYTAJ TAKŻE: Co słychać na Podkarpaciu?
Nowy obiekt do 2024 roku
- Do końca października zostanie podpisana umowa ostateczna w formie aktu notarialnego. W zeszłym tygodniu doszło do wpisania inwestycja do listy inwestycji celu publicznego. Zależy nam na tym, żeby to było przeprowadzone szybko i żeby to był nowoczesny obiekt. Na pewno w tym roku jeszcze będzie projektant wybrany.
- tłumaczył w rzeszowskim Ratuszu sekretarz stanu.
Dodajmy, że miasto wydało pozwolenie na budowę obiektu. Nieoficjalnie wiadomo, że budowa sądu ma potrwać do 2024 roku. Nie wiemy ile Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wydać na realizację inwestycji.
CZYTAJ TAKŻE: Ucieczka przed policją omal nie zakończyła się tragedią
Przypomnijmy, że pierwotnie budowa nowego gmachu sądu była planowana przy ul. Dołowej, na terenach objętych planem zagospodarowania przestrzennego. Miasto chciało tam zrealizować projekt „Temida”, którego celem była budowa obiektów administracji publicznej otoczonej biurowcami, w których miały się znaleźć kancelarię prawne. Plany jednak spełzły na niczym, gdyż teren na ul. Dołowej wymagał dodatkowych przygotowań, co wiązałoby się z większymi kosztami realizacji.
rafal.bolanowski@korso.pl