Członkowie komitetu wyborczego Konrada Fijołka spotkali się z dziennikarzami w piątkowe (19 marca) popołudnie. Na wstępie poinformowano, że doszło do rejestracji komitetu kandydata pn. „Rozwój Rzeszowa 2.0”. Drugą, znacznie istotniejszą kwestią było udzielenie poparcia dla kandydata opozycji przez Agnieszkę Itner z Partii Razem.
- Chciałabym z wielką radością ogłosić to, że nie będę kandydować na prezydentkę miasta Rzeszowa. Dlatego z wielką radością, ponieważ uważam, że Konrad Fijołek jest bardzo dobrym kandydatem.
- mówiła organizatorka strajków kobiet w Rzeszowie.
Zdaniem Itner kandydat opozycji ma nad nią jedną istotną przewagę.
- Pochodzi z Rzeszowa, tu się urodził, tu chodził do Dary na kebaba, jadł zapiekanki na dworcu, ale ma jedną zasadniczą przewagę nade mną – jest samorządowcem już od lat. Uczył się przy naszym poprzednim prezydencie Tadeuszu Ferencu, uczył się jak to robić dobrze i uczył się, jak tego nie robić.
- tłumaczyła Agnieszka Itner.
Podczas spotkania Konrad Fijołek zapewniał, że jego program wyborczy będą budowali mieszkańcy miasta. Jeżeli chodzi o reprezentantkę Partii Razem, to kandydat opozycji ma nadzieje, że dołączy do jego komitetu w roli "strażnika praw kobiet".
- Nasz program i to, co będziemy robić w Rzeszowie, będziemy opierać tylko i wyłącznie na rzeszowianach. Rzeszowianie mają wspaniały dorobek i wystarczy z tych mądrych umysłów skorzystać. Nie potrzebujemy żadnego importu.
- mówił kandydat na prezydenta Rzeszowa.
Grupa wolontariuszy promujących kandydata na stanowisko prezydenta Rzeszowa oraz zbierająca podpisy pod listami poparcia nosi nazwę: Komitet Wyborczy Wyborców Konrada Fijołka „Rozwój Rzeszowa 2.0”
Kawa z Masłowskim?
Jak informowała Krystyna Stachowska, pełnomocnik komitetu wyborczego Konrada Fijołka, zadaniem członków komitetu będzie zebranie jak największej ilości podpisów pod listami poparcia kandydata. Wolontariusze mają zbierać podpisy nie tylko na ulicach miasta.
- Jeżeli ktoś z państwa zwróciłby się do nas z apelem, że mamy przyjechać do domu, to są udostępnione kontakty telefoniczne. Jesteśmy otwarci i przyjedziemy po to, żeby odebrać od państwa podpis.
- przekonywała Stachowska.
Kandydat popierany przez opozycję parlamentarną nie zasypuje gruszek w popiele i przekonuje, że będzie się starał o poparcie innych osób, które zadeklarowany chęć uczestnictwa w wyborach. Mowa o Macieju Masłowskim (były poseł Kukiz'15), który jakiś czas temu nie wykluczył udzielenia poparcia jednemu z kandydatów.
- To mój bardzo dobry kolega. Cenie sobie jego kompetencję, zwłaszcza jeśli chodzi o politykę cyfrową, cyfryzację państwa, cyfryzację samorządów. Na tej płaszczyźnie rozumiemy się doskonale.
- zapewniał Fijołek.
Czy zatem dojdzie do porozumienia?
- Z Maćkiem wypiłem dwie dobre kawy. Po cichu liczę, że do trzech razy sztukę i chciałbym publicznie na tą kawę Macka zaprosić.
- tłumaczył wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
rafal.bolanowski@korso.pl
ZOBACZ TAKŻE: „Niedawno doszło do wypadku, ślad ludzkiej krwi przez wiele dni oznaczał to miejsce” [MAPA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.