reklama

Wojewódzki Szpital w Tarnobrzegu z dziurą finansową, "świętymi krowami" i kłopotami. Wszystkie grzechy lecznicy poznaliśmy na sesji rady miejskiej. - Robimy wszystko, żeby szpital "wyszedł na prostą" - mówił zastępca dyrektora Zbigniew Halat

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen

Wojewódzki Szpital w Tarnobrzegu z dziurą finansową, "świętymi krowami" i kłopotami. Wszystkie grzechy lecznicy poznaliśmy na sesji rady miejskiej. - Robimy wszystko, żeby szpital "wyszedł na prostą" - mówił zastępca dyrektora Zbigniew Halat - Zdjęcie główne

Zbigniew Halat - zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala w Tarnobrzegu. | foto Screen

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Podkarpacie Wojewódzki Szpital im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu ma ogromne problemy finansowe oraz kadrowe. Wyczerpującą informację na ten temat otrzymali radni miejscy, a także mieszkańcy "siarkowego grodu". W środę odbyło się także spotkanie personelu lecznicy z marszałkiem województwa Władysławem Ortylem.
reklama

Mieszkańcy Tarnobrzega, ale także i okolicznych miejscowości z powiatu tarnobrzeskiego są zaniepokojeni sytuacją w Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu. Kłopoty finansowe, braki kadrowe, zamknięty oddział wewnętrzny, a teraz jeszcze zawirowania w pionie zarządzającym. To tylko część z problemów tej placówki. Po proteście urządzonym przez lokalne struktury Konfederacji mieliśmy kolejny odcinek tego "serialu". Tym razem podczas sesji Rady Miasta Tarnobrzega.

O polityce kadrowej i pieniądzach mówił obecny zastępca dyrektora szpitala ds. administracyjno-technicznych Zbigniew Halat.

- Odejścia ze szpitala były związane przede wszystkim z emeryturami. Zamknięty oddział wewnętrzny jest problemem, a wszystko przez brak lekarzy. Kolejny kłopot to brak środków finansowych. Niestety, mamy też problem z podkupowaniem lekarzy przez inne szpitale. To też działa w dwie strony. Kwestia otworzenia interny jest najpilniejszym tematem, ale nie chcę składać żadnych deklaracji. Generalnie program naprawczy miał na celu ograniczenie zbyt dużego zatrudnienia w szpitalu i to się dokonało. Przez dwa lata nie otrzymaliśmy ani złotówki od samorządu Tarnobrzega. Teraz i za to dziękuję mamy 300 tysięcy złotych na zakup mammografu.

- wskazał.

Zastęcpa dyrektora wspominał, że konieczny jest remont budynku. - Ładnie wygląda z zewnątrz, ale potrzebna jest wymiana wind, sprzętu obsługi kuchni, odkażania - dodał.

Na przyszłość

Podczas sesji poznaliśmy najbliższe plany inwestycyjne szpitala. - To modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, lądowisko dla helikopterów - mówił Halat.

Lecznica ma dostać choćby 7 milionów złotych na modernizację oddziału neurologii poprzez rozszerzenie pododdziału udarowego, w tym zakup aparatury medycznej. 1,2 miliona zł ma kosztować zakup mammografu, a 0,5 mln zł nabycie sterylizatora. Kolejny krok to wymiana wind w budynku (1,8 mln zł) i wdrożenie systemu elektronicznej dokumentacji medycznej, uruchomienie e-usług dla pacjentów.

Pieniądze nie są najważniejsze

W dalszej części dyskusji mieliśmy przedstawiony przykry i ponury obraz tarnobrzeskiego szpitala.

- Problem nie tkwi w pieniądzach. Lekarze to nie są hieny, które pójdą tam, gdzie dadzą wyższą wypłatę. Nie jest też tak, jak wmawiał nam były już dyrektor Krzysztof Stolarski, że lekarze chcą mieć mniej obowiązków - mówił radny i lekarz Cezary Mikrut. - Ważna też jest atmosfera, która sprzyja normalnej pracy, a także możliwość rozwoju. Tego nie było w Tarnobrzegu. Pracują tam także osoby, które uważają się za "święte krowy" i ich pozbycie się jest pierwszym krokiem do naprawienia całej sytuacji.

Podczas sesji obecna była przedstawicielka Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. Zaznaczyła, że samorząd pamięta o tej placówce.

- Nigdy nie było i nie ma zamiaru likwidowania tego szpitala, przekształcania go. Samorząd województwa zrobił wiele dla tego szpitala. Daliśmy szansę na rozwój przez utworzenie Oddziału Onkologicznego - mówiła Mariola Zajdel-Ostrowska, dyrektor Departamentu Zdrowia Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. - Brak w każdym miesiącu 1,5 mln złotych żeby zamknąć okres na plus, dług, poradnie generujące straty. To wszystko nie jest optymistyczne. Nadzieją była właśnie onkologia, ale nikt nie spodziewał się, że też będzie na minusie. Razem z marszałkiem zrobimy jeszcze więcej, aby ten szpital ratować.

Przedstawicielka urzędu marszałkowskiego zaznaczyła, że teraz priorytetem jest jak najszybsze przeprowadzenie konkursu na nowego dyrektora szpitala. W czwartek, 23 lutego, powinniśmy poznać nazwisko pełniącego obowiązki dyrektora.

- Mam nadzieję, że przy wyborze nowego dyrektora wiele się zmieni w funkcjonowaniu naszej lecznicy - dodał radny Damian Szwagierczak. 

- Potrzebna jest radykalna zmiana kadry menadżerskiej w szpitalu - zaznaczył przewodniczący rady miejskiej Bogusław Potański. - Potrzebni są ludzie, którzy będą rozmawiać z personelem medycznym i niemedycznym.

Poseł pyta, marszałek rozmawia

W dniu kiedy odbywała się sesja dyrekcja tarnobrzeskiego szpitala otrzymała pytania od posła Grzegorza Brauna z Konfederacji. Polityk chce się dowiedzieć z czego decyzje o zamknięciu oddziałów: wewnętrznego oraz chirurgii dziecięcej, a także co powoduje utrudnienia w działaniu poradni urologicznej. Poseł Braun prosi o informację o zarobkach poprzedniego dyrektora, a także zestawienie wynagrodzenia lekarzy, którzy są zatrudnieni w lecznicy. Wreszcie parlamentarzysta chce poznać ile pieniędzy z samorządu województwa trafiło do szpitala.

Podczas środowej sesji rady miejskiej radny Kamil Kalinka z Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że marszałek Władysław Ortyl ma spotkać się z załogą placówki i porozmawiać o najważniejszych problemach lecznicy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama