reklama

Tarnobrzeg ma budżet na 2023 rok. - Nie będziemy rezygnować z inwestycji - mówił w trakcie sesji rady miejskiej, prezydent Dariusz Bożek. Krytyka opozycji: "Ten plan będzie miał dla nas opłakane skutki"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Podkarpacie Tarnobrzeg ma budżet na 2023 rok. - Nie jest on łatwy, a nasze miasto musi się zmierzyć z tymi samymi problemami, jak wiele samorządów - mówił w trakcie środowej sesji Rady Miasta, prezydent Tarnobrzega - Dariusz Bożek. Zobaczcie, jak rozkładały się głosy, a także co o planowanych wydatkach i dochodach sądzi opozycja z Prawa i Sprawiedliwości.
reklama

- Budżet 2023 jest zdeterminowany tym, co działo się wcześniej - pandemia COVID-19, a także teraz: wojna na Ukrainie i inflacja. Po 30 latach dotyka nas potężna inflacja i to jest bardzo trudny budżet. Sporo samorządów ma problem z deficytem. Dlatego wiele samorządów obniża wydatki na inwestycje. W Tarnobrzegu mamy katalog inwestycji priorytetowych i chcemy je realizować. Pozostałe inwestycje - będziemy je etapować. Postaramy się unikać kredytów, a szukać zewnętrznych środków pieniężnych. Nie wiemy co nas jeszcze czeka w tym roku - mówił na początku sesji rady miejskiej, Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.

- Obsługa długu jest coraz wyższa. To już jest ponad 10 milionów złotych. Lata pracy dają nam możliwość brania kredytu, ale to ostateczność. Nie będziemy rezygnować z Polskiego Ładu, budżetu obywatelskiego, Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, odnawialne źródła energii, informatyzacja oświaty. Trudno nie wyobrazić sobie, że nie będziemy wspierać budowy hospicjum, albo zakupu mammografu.

- dodał prezydent miasta.

Komisja Finansowo-Budżetowa pozytywnie zaopiniowała projekt budżety, a głównym powodem jest deficyt w wysokości ponad 22 milionów złotych. Zresztą wszystkie komisje zwracały uwagę na ten punkt.

SZCZEGÓŁY

Według uchwały dochody miasta Tarnobrzega w 2023 roku mają wynieść: 322.340.912,87 złotych, a wydatki to 344.680.468,19 zł. Z czego na inwestycje ma trafić 48.993.240,15 zł. Najważniejsze inwestycje na rok 2023? Koniec prac przy obwodnicy Tarnobrzega (4,9 mln. złotych), przebudowa dróg w specjalnej strefie ekonomicznej, centrum miasta, a także w pobliżu Jeziora Tarnobrzeskiego (ponad 8 milionów złotych), przebudowa ulicy Konopnickiej (1,1 mln. złotych), ulicy Rusinowskiego (1,5 mln. złotych), przebudowa chodników i parkingu przy szalecie miejskiej (800 tys. złotych), oświetlenie ścieżki rowerowej przy Wisłostradzie (600 tys. złotych), rozwój instalacji odnawialnych źródeł energii (9,7 mln. złotych), dotacja na budowę hospicjum (500 tys. złotych), a także budowa boiska sportowego z balonem (1,5 mln. złotych).

CO NA TO OPOZYCJA?

Zgodnie z przewidywaniami dyskusja była gorąca, a brylował tam Kamil Kalinka, radny Prawa i Sprawiedliwości. - Miałem rozpocząć inaczej, ale prezydent Dariusz Bożek zmobilizował mnie do czegoś innego. Moim zdaniem podwyżka płacy minimalnej nie jest kłopotem dla samorządu, a wręcz odwrotnie. To większy wpływ z podatku. Nadużyciem jest mówienie, że "moja świadoma polityka finansowa" sprawiła, że miasto nie jest zadłużone - mówił radny Kalinka. Potem polityk PiS wskazał, co stanie się jeśli nie będzie w budżecie pieniędzy z Polskiego Ładu. - Budżet Tarnobrzega wyglądałby mizernie. Mam pytanie do prezydenta miasta: jaki macie pomysł na Tarnobrzeg? Nikt nie planuje brania 25 milionów złotych kredytu. Na co są te pieniądze i zastanówmy się, czy nie będziemy tego żałować. Patrząc na to wszystko to widzę tak: "jak przegram wybory, to nic mnie to nie obchodzi, a jak wygram to będziemy się martwić".

Wtedy "zagotował się" wiceprezydent Tarnobrzega - Mirosław Pluta i został przywołany do porządku przez przewodniczącego rady miejskiej Bogusława Potańskiego. 

- Są przeznaczone duże pieniądze na sport. Musi być jakaś granica. Panowie grają, awansowali i proszą o więcej pieniędzy. Czy teraz ma to sens? Na przykład boisko ze sztuczną nawierzchnią i balonem - wskazał radny Kalinka. - Jeśli będzie taka konieczność to przebudowa dróg jest ważniejsza niż boisko sportowe.

- Ja w żaden sposób nie jestem w stanie popierać tego planu i budżetu - zakończył radny PiS.

"NO NIE MUSIMY"

Radna Monika Łagowska-Cebula zaznaczyła, że już w 2020 roku mówiła o oszczędnościach. - Już wtedy podczas sesji absolutoryjnej widziałam, że ten kredyt będzie problemem, a nie było wojny na Ukrainie, pandemii. Mówi się, że to polityka prezydenta. Przecież są uchwały na radzie miejskiej i to my decydujemy o pewnych sprawach. Teraz nawet na budżet obywatelski planujemy kredyt - mówiła radna wybrana z KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega. - Odniosę się także do płacy minimalnej. Kiedyś poprosiłam o wykaz wynagrodzenia brutto pracowników samorządu, bez stażowego, funkcyjnego i drodzy Państwo, mnóstwo osób pracuje za najniższe wynagrodzenie. W niektórych jednostkach to nawet 80 procent kadry.

Tak samo, jak w przypadku Kamila Kalinki radna pytała "skąd weźmiemy pieniądze na wkład własny na wiele inwestycji". - Już od dłuższego czasu pytam. Projekt fajny, ładny, podoba mi się, ale za co?! Dlatego nie mówmy "musimy", bo nie musimy.

Przewodniczący Komisji Finansowo-Budżetowej Damian Szwagierczak bronił idei budowy boiska sportowego. - Mamy mnóstwo uzdolnionej młodzieży, która trenuje piłkę nożną, czy też lekkoatletykę. Dajmy im trenować w normalnych warunkach. Jest potrzeba budowy takiego boiska, a także bieżni. Mowa jest o kredycie w wysokości 25 milionów złotych. To, że przyjmiemy budżet na 2023 rok wcale nie oznacza, że taki kredyt będzie brany. Wcześniej czeka nas debata na ten temat - dodał Damian Szwagierczak.

- Mamy plan i ktoś za ten plan odpowiada - mówił prezydent Tarnobrzega, Dariusz Bożek. - Pamiętajmy o tym w jakich warunkach pracuje obecny samorząd. Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi. Trzeba pamiętać, że obwodnica otwiera miejsca na nowe inwestycje. Jeśli jeszcze S74 będzie tam biegła to mamy kolejną szansę na przyszłość. Teraz przeszłość. Kiedyś miasto zostało zadłużone na 120 milionów złotych, a tam nie ma mojego podpisu. Minimalne wynagrodzenie. W urzędzie to 20 procent kadry, a w jednostkach, jak MOPR, MOSiR, jednostki oświaty to 80 procent kadry. Terrorystą nie jestem i się nim nie czuję.

GŁOSOWANIE

Nie było żadnego zaskoczenia. Budżet Tarnobrzega został przyjęty. 14 radnych było "za", 5 "przeciw", jeden "wstrzymał się" od głosu, a jednego nie było na sesji. - Dziękuję za zaufanie, dziękuję tym wszystkim, którzy zagłosowali "za", a także pracowali nad stworzeniem tego dokumentu - zakończył Dariusz Bożek.

Zobacz, kto i jak głosował.

ZA:

  • Andrzej Biernat
  • Teresa Gołębiowska-Piś
  • Artur Kiper
  • Dominika Kliza
  • Bożena Kapuściak
  • Leszek Ogorzałek
  • Sławomir Partyka
  • Bogusław Potański
  • Damian Szwagierczak
  • Adam Rębisz
  • Waldemar Szwedo
  • Włodzimierz Trybuła
  • Alfred Martyniak
  • Waldemar Stępak
 

PRZECIW:

  • Marian Cąpała
  • Kamil Kalinka
  • Łukasz Nowak
  • Anna Pekar
  • Monika Łagowska-Cebula
 

WSTRZYMAŁ SIĘ:

  • Cezary Mikrut
 

NIE BYŁO:

  • Marian Zioło
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama