Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Krośnie ma kłopoty, które nie wiadomo kiedy się skończą. Aż 152 egzaminy teoretyczne i praktyczne zostały odwołane w poniedziałek, 4 lipca. Powód: nie było pracowników!
- Do pracy zgłosił się jedynie kierownik i koordynator. To wszystko było dla mnie zaskoczeniem. Dlatego wcześniej nie mogliśmy uprzedzić zdających, którzy byli zapisani na poniedziałkowe terminy, że ich egzamin się nie odbędzie
- wskazuje Ryszard Siepietowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krośnie. Jak na razie nie wiadomo ile potrwa ta przerwa. Do placówki docierają zwolnienia lekarskie pracowników, dlatego na razie dyrekcja nie może wskazać daty, kiedy egzaminy zostaną wznowione.
AKCJA I REAKCJA
Globalnie problemem są jednak pieniądze. Ceny egzaminów nie są zmieniane, ale koszty ich organizacji idą w górę. Przez to wszystkie WORD-y mają problemy finansowe. Dodatkowo w Krośnie na przełomie 2020 i 2021 roku zrobiło się gorąco na linii dyrekcja - związki zawodowe. Od początku 2021 roku trwa spór zbiorowy ze związkiem zawodowym Solidarność 80', który apeluje o podwyżkę wynagrodzeń dla pracowników. Było nawet referendum strajkowe, ale do samego strajku jeszcze nie doszło. Na pewno powodem obecnych zawirowań organizacyjnych nie są związki zawodowe.
PROTEST
W godzinach południowych okazało się, że jest to inicjatywa egzaminatorów. Na Podkarpaciu na taką formę wyrażenia swoich bolączek zdecydowano się również w Rzeszowie - w pracy pojawiła się połowa załogi. Główne postulaty: zmiana systemu i poziomu wynagradzania oraz uzyskanie przez egzaminatorów pełnej niezależności w zakresie wyniku egzaminu.
Protestujący chcą też takich zmian w systemie egzaminowania, które podniosłyby poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym. - Akcja protestacyjna wynika z frustracji i beznadziejności w środowisku pracy. Ubolewamy nad tym, że wprowadza znaczne niedogodności i komplikacje, ale 2 lata walczymy z ministerstwem o zmianę pewnych rozporządzeń, systemu egzaminowania - mówi na łamach rmf24.pl Wiesław Kubowicz, egzaminator z Rzeszowa.
Egzaminatorzy zaznaczają również, że są przemęczeni, działają pod presją czasu, a pracownik na początku swojej zawodowej drogi w WORD-zie może liczyć na zarobki w granicach 2915 złotych netto.
CO DALEJ?
We wtorek protestować mają pracownicy kolejnych WORDów. - W poniedziałek egzaminowaliśmy zgodnie z planem. Na ten moment nie mam informacji czy coś się zmieni we wtorek. Także pracujemy normalnie - mówi Kamil Kalinka, dyrektor WORD Tarnobrzeg. Żadnego protestu nie było także w Przemyślu.
Do sprawy będziemy wracać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.