Policjanci, pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło około godz. 19.30 w Głobikowej.
Dyżurny z Dębicy otrzymał zgłoszenie, że na drodze gminnej, w przydrożnym rowie znajduje się osobowa kia sportage. Mężczyzna, który kierował samochodem, znajdował się w pojeździe.
- Niestety mimo udzielonej pomocy, życia 40-latka nie udało się uratować. Mieszkaniec Głobikowej zginął na miejscu
- informują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Sprawą zajmuje się prokuratura. - 40-letni Jacek S., jadąc samochodem, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Mężczyzna doznał takich obrażeń, które spowodowały, że zmarł - mówi Jacek Żak, szef Prokuratury Rejonowej w Dębicy.
Nie było świadków tego zdarzenia. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok 40-latka.