W środę, 22 września, późnym popołudniem zakończyły się czynności dochodzeniowo-śledcze wobec podejrzanego Mariusza T., sprawcy brutalnego ataku z tasakiem na 21-letniego rowerzystę. Do dramatycznych zdarzeń doszło w poniedziałek, 20 września, około godziny 22 w Leżajsku na ulicy Lipy.
CZYTAJ TAKŻE:
LEKARZE RATUJĄ ODCIĘTĄ RĘKĘ ROWERZYSTY!
- Mariuszowi T. przedstawiliśmy zarzuty z artykułu 156 paragraf 1 punkt 2 Kodeksu Karnego, to jest o czyn spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oskarżony pozrzynał się do winy.
- powiedziała naszej redakcji prokurator Katarzyna Leszczak z Prokuratury Rejonowej w Leżajsku.
Zgodnie z zapisami art. 156 par.1 punkt 2, który mówi o spowodowaniu "innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała," oskarżonego czeka kara pozbawienia wolności nie krótsza niż trzy lata.
Prokurator Leszczak pytana o szczegóły i motyw działania, dziś już oskarżonego, przekazała, że:
- Prokuratura nie będzie informować o złożonych wyjaśnieniach przez oskarżonego.
Prokuratura Rejonowa w Leżajsku skierowała do Sądu Rejonowego w tym samym mieście wniosek o tymczasowe aresztowanie oskarżonego.
- Skierowaliśmy wniosek do sądu o areszt dla oskarżonego Mariusza T. na trzy miesiące.
- dodaje prokurator Katarzyna Leszczak.
Sąd Rejonowy w Leżajsku w czwartek, tuż po południu, wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu oskarżonego. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.