Reklama

Fotografował miejsca intymne nieznajomej kobiety. Odkryto nowe zdjęcia!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Fotografował miejsca intymne nieznajomej kobiety. Odkryto nowe zdjęcia! - Zdjęcie główne

Zdjęcie poglądowe | foto Archiwum

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historie kryminalne Na telefonie należącym do 35-letniego Waldemara S., którego przyłapano na robieniu zdjęć miejsc intymnych nieznajomej kobiety, znajdowało się dużo więcej podobnych nagrań. Czy prokuratura zdecyduje się na rozszerzenie zarzutów?

Na wstępie przypomnijmy, że cała sytuacja miała miejsce 21 sierpnia 2020 roku. Waldemar S. był wówczas funkcjonariuszem Policji w Rzeszowie. 35-latek został przyłapany w hipermarkecie Leclerc na fotografowaniu miejsc intymnych nieznajomej kobiety. Zauważył to jej mąż, który niezwłocznie obezwładnił mężczyznę i zawiadomił policję.

Zarzuty i ukryta pracy 

31 sierpnia pokrzywdzona kobieta złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, a 21 października prokuratura postawiła 35-latkowi zarzut na podstawie art.  191a §  1 kodeksu karnego, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura zabezpieczyła także wszelkie nośniki danych jakie znalazła u mężczyzny, a policja rozpoczęła postępowanie wewnętrzne w kierunku naruszenia zasad etyki zawodowej. Erotoman został zwolniony ze służby.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Waldemar S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień.

- informował Paweł Król, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. 

Nowe nagrania

Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie prowadziło badania zabezpieczonych u sprawcy nośników danych. Okazało się, że sytuacja z 21 sierpnia nie była ewenementem. 

- Na telefonie odkryliśmy dużo innych podobnych treści. 

- wyjaśnia Tomasz Kozak, Prokurator Rejonowy w Rzeszowie. 

 Na ten moment prokuratura ani nie potwierdza ani nie zaprzecza, że mężczyzna będzie miał postawione dodatkowe zarzuty. 

- Nie mamy jeszcze pełnej opinii biegłych.

- zaznacza Tomasz Kozak. 

Warto również podkreślić, że czyny, których dokonywał były policjant są ścigane na wniosek osoby pokrzywdzonej.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy