Do zdarzenia doszło 21 sierpnia bieżącego roku na terenie hipermarketu E. Leclerc w Rzeszowie. Erotoman został przyłapany na gorącym uczynku. Gdy mężczyzna zaczął robić zdjęcia miejsc intymnych nieznajomej kobiety, zauważył to jej mąż, który niezwłocznie obezwładnił 35-latka. Później wezwano policję i okazało się, że Waldemar S. jest policjantem, pełniącym służbę w rzeszowskiej komendzie miejskiej.
CZYTAJ TAKŻE:
Co słychać na Podkarpaciu?
Od wykroczenia do prokuratorskich zarzutów
Najpierw była mowa o tym, że policjant będzie odpowiadał z art. 140 kodeksu wykroczeń, mówiącym o wykroczeniach przeciwko obyczajności publicznej. Z tego tytułu mogła mu wówczas grozić kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywna do 1500 złotych albo kara nagany.
31 sierpnia pokrzywdzona kobieta złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie, która 21 października br. postawiła znacznie poważniejszy zarzut. Dodajmy, że 35-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień.
- 21 października ogłoszono zarzut na podstawie art. 191a § 1 kodeksu karnego. Mężczyzna jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- wyjaśnia prokurator Tomasz Kozak z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.
CZYTAJ TAKŻE:
Bestialskie pobicie! Za skatowanie mężczyzny kijem bejsbolowym grozi mu dożywocie [FOTO, VIDEO]
Śledztwo trwa
Według naszych ustaleń to nie koniec śledztwa i nie wykluczone, że Waldemarowi S. będą postawione kolejne zarzuty. Nie wiadomo czy sytuacja, która miała miejsce w hipermarkecie to ewenement. Prokuratura kontynuuje swoją prace.
- Będą kontynuowane badania kryminalistyczne. Zabezpieczyliśmy nośniki danych, które ujawniono w jego miejscu zamieszkania.
- dodaje Tomasz Kozak.
Dzielnicowy przebywa aktualnie na zwolnieniu lekarskim. Poza prokuratorskim śledztwem, wobec 35-latka prowadzone jest również postępowanie wewnętrzne w kierunki naruszenia zasad etyki zawodowej, które będzie skutkowało natychmiastowym zwolnieniem ze służby.
rafal.bolanowski@korso.pl