reklama

Rzeszowska tajemnica zimnej wojny. Poznaj dom skrywający tajny schron atomowy [ZDJĘCIA, WIDEO, MAPA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia Mały i niepozorny dom na osiedlu Wilkowyja w Rzeszowie do 2009 roku skrywał swoją tajemnicę. O tym co jest w podziemiach wiedzieli tylko wybrani! Ta historia jest ściśle związana z zimną wojną i widmem nuklearnej zagłady.
reklama

Odtajnione dokumenty opracowane przez Strategic Air Command w czerwcu 1956 roku, z założeniami na rok 1959, mogą budzić grozę. Teraz wiemy jakie miasta mogły zostać całkowicie zniszczone podczas ataku nuklearnego wojsk amerykańskich. Na liście znalazły się: Rzeszów, Mielec, Krosno, czy też Przemyśl!

W wyniku eksplozji bomby wodorowej o mocy 20 megaton, kula ognia ogarnia obszar w odległości 3 km w każdym kierunku od punktu detonacji (strefa zero). W odległości do 6,4 kilometra podmuch powietrza powoduje skokowy wzrost ciśnienia do około 440 kPa, zaś prędkość wiatru przekracza 1040 km/h. Powoduje to zdruzgotanie nawet ukrytych pod ziemią schronów przeciwbombowych.

Na dystansie 26,6 km od miejsca detonacji rozszerzająca się fala cieplna zdolna jest do zapalenia wszystkich materiałów palnych na swej drodze, zaś prędkość wiatru na tym obszarze przekracza 160 km/h. Wiatr ten roznosi ogień na dalsze kilkanaście kilometrów, powodując na całym obszarze "burzę ogniową". To strefa śmierci i zagłady!

FB. Rzeszów - stolica innowacji - Schron "Marysieńka"

W czasach zimnej wojny powstawały schrony, które miały chronić przed skutkami ataku lub odwetu ze strony USA i sojuszników. Były schrony dla ludności cywilnej, ale były też i miejsca dla "wybranych działaczy PZPR". Jeden z nich znajduje się w Rzeszowie. To "Marysieńka" ukryta pod domem jednorodzinnym.

Dom na osiedlu Wilkowyja w Rzeszowie, przy ulicy królowej Marysieńki, do 2009 roku skrywał swoją tajemnicę. O tym co jest w podziemiach wiedzieli tylko nieliczni. Powstał w latach 50-tych. Skutki wojny nuklearnej mogło w nim przetrwać, przez 21 dni, 58 osób. Jego powierzchnia to 380 metrów kwadratowych, pod ziemią znalazło się szereg pomieszczeń: hydrofornia z własnymi studniami głębinowymi, sale mieszkalne, sala narad czy kuchnia. To prawdopodobnie jeden z czterech zachowanych do tej chwili tego typu obiektów w Polsce.

Jest tam Muzeum Techniki i Militariów, które można zwiedzać.

 

Schron "Marysieńka" w Rzeszowie wciąż skrywa jeszcze wiele tajemnic, ale pokazuje, że uprzywilejowane osoby mogły się w nim schronić. W końcu jedna z bomb miała spaść na Jasionkę.

To nie koniec. Zapraszamy Was na specjalny odcinek na kanale YouTube History Hiking. Poznaj tajemnice schronu razem z Łukaszem Kazkiem.

 

Macie jeszcze wiedzę o takich miejscach na Podkarpaciu?

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama