Analitycy ostrzegają, że najgorsze podwyżki jeszcze przed nami. Spodziewane są one na przełomie listopada i grudnia, czyli w okresie przedświątecznym, kiedy zapotrzebowanie na cukier wzrasta.
Przeczytaj również: Rusza sprzedaż zniczy i chryzantem. Ceny poszybowały mocno w górę
Rosnące koszty energii, nawozów i paliw, skłaniają producentów buraków cukrowych i trzciny cukrowej do podnoszenia wartości sprzedawanych surowców. Problemem jest także susza w Brazylii, która doszczętnie wyniszczyła tamtejsze uprawy. Szacuje się, że około 50 procent surowców do produkcji cukru, pochodziło właśnie z Ameryki Południowej. To wszystko sprawia, że cena 4 złotych za kilogram białego cukru jest nieunikniona.
- To właśnie te nieprzewidziane wydatki, a nie opłata cukrowa są największym problemem branży. Choć ta także uderza w krajowy rynek - zauważa Dziennik Gazeta Prawna.
Według danych Ministerstwa Rolnictwa krajowa sprzedaż cukru w pierwszej połowie 2021 roku była mniejsza o 14 procent niż rok temu. Co także ma wpływ na ceny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.