Do tego zdarzenia, według relacji portalu echodnia.eu, doszło 3 września w Kościele Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Odbywał się pogrzeb 39-letniej mieszkanki Tarnobrzega i wtedy doszło do najgorszego.
CZYTAJ TAKŻE:
Pracownicy firmy pogrzebowej, podczas wnoszenia trumny z ciałem do kościoła upuścili ją. Ta spadła na schody i zsunęła się.
- Tam jest raptem kilka schodków i nawet nie chcę myśleć co by się stało, gdyby do tego doszło na schodach do kościoła na Serbinowie, bo tam chyba ze trzydzieści stopni jest, więc trumna roztrzaskałaby się na kawałki.
- opisał całą sytuację świadek zdarzenia w relacji portalu echodnia.eu.
W tej sytuacji trumna była cała, uderzenie też nie otworzyło jej na oczach żałobników. Mimo wszystko każdy może sobie wyobrazić co czuli zebrani w kościele.
Media otrzymały specjalne oświadczenie dotyczące tego co się wydarzyło.
"Artykuł na temat zdarzenia, jakie miało miejsce podczas pogrzebu w piątek, 3.09.2021 w Kościele pw. Św. Barbary w Tarnobrzegu nie dotyczy zakładu pogrzebowego FCC (ASA) Tarnobrzeg tylko Centrum Pogrzebowe Jan Ząbek. Bardzo proszę o uzupełnienie tego artykułu tą informacją, ponieważ dostajemy bardzo dużo telefonów z pytaniem, czy to nasi pracownicy upuścili trumnę. Nasz zakład jest w Tarnobrzegu od zawsze, a pan Ząbek jest z Sandomierza i dlatego ludziom tak się to kojarzy."
Mieczysław Urbaniak, kierownik Zakładu Pogrzebowego FCC (ASA) Tarnobrzeg
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.