O walce o zdrowie i życie Gabrieli Dzimiry pisalismy wielokrotnie:
- Prokuratura wszczyna postępowanie w sprawie śp. Gabrieli Dzimiry
- "Nie możemy liczyć na współczucie". Ekspert ds. cyberbezpieczeństwa o włamaniu na konto śp. Gabrysi [KOMENTARZ]
- Akcja ratowników GOPR dla Gabrysi!
- 4 mln zł - to cena za życie Gabrysi z Podkarpacia
- Cała Polska zebrała 4 MLN zł na operację dla Gabrysi. Zmarła w święta [FOTO]
Po ataku hakerskim, o którym pisaliśmy tu: Gabrysia nie żyje. Hakerzy atakują jej rodzinę. Przejęli konto zmarłej na Facebooku konto na Facebooku "Pomoc dla Gabrysi" zostało usunięte. Z życia online wycofali się również członkowie rodziny, znajomi zmarłej nastolatki byli szantażowani przez środowisko hakerskie.
Początkiem stycznia przejęte konto Gabrysi zostało wyczyszczone z wszelkiego rodzaju wpisów, postów, filmów i zdjęć sugerujących, jakoby dziewczynka nie wiedziała od początku o powadze choroby, z jaką zmagała się od urodzenia. Wpisy były również atakiem na najbliższych nastolatki, na matkę w szczególności.
Zdzisława Dzimira odpisywała na uszczypliwe komentarze, nie tylko te hakerskie, ale ostatecznie całkowicie wycofała się z wirtualnej aktywności. W zasadzie jedyne źródło informacji na temat bieżących wydarzeń związanych z Gabrysią, czyli fanpage "Pomoc dla Gabrysi", jak już wspominaliśmy, także zostało trwale usunięte. Osoby, które mocno angażowały się w tę sprawę, wpłacały pieniądze na operację, później na zwiezienie ciała do Polski, zostały bez informacji.
Ostatnia aktywność związana z Gabrysią dotyczy zbiórki pieniędzy na zwiezienie ciała do Polski. Zbiórkę zorganizowała Fundacja We See You działająca w Smallwood w stanie Nowy Jork. Jej twórcami są Polacy, a misją jako organizacji non-profit jest zbieranie pieniędzy dla rodzin z chorymi i niepełnosprawnymi dziećmi.
- Utworzyliśmy tę fundację, aby wspomagać zbiórki pieniążków na leczenie dzieci z Polski, które walczą z różnymi chorobami i potrzebuja opieki medycznej w US
- czytamy na ich stronie internetowej weseeyoukids.org
Udało się zebrać ponad 43 tysiące zł z ponad 38 tysięcy, która to kwota była niezbędna, by Gabrysia mogła wrócić z Kalifornii do Polski, a rodzina, by mogła zmarłą nastolatkę pochować. Ostatnia wpłata wpłynęła 28 grudnia.
Początkiem stycznia, po wielu dniach masowych zgłoszeń do administracji Facebooka ataku hakerskiego, konto zostało wyczyszczone. Celowo nie używamy słowa "usunięte", ponieważ w przestrzeni Facebooka nadal funkcjonuje jedno z dwóch, które były przez cały czas aktywne jednocześnie.
Udało nam się skontaktować z rodziną Gabrysi, która prosi o uszanowanie żałoby po zmarłej nastolatce. Informacje osobom szczerze zaangażowanym w sprawę będą udzielone, jednak na ten moment, rodzina chce z dala od fleszy przeżyć ten niezwykle ciężki czas.
Wszelkie dane związane z Gabrysią są usuwane, zniknęły posty, komentarze, udostępnienia. Do sprawy jeszcze wrócimy.