We wtorek odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. To wszystko przez fiasko rozmów z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim dotyczącymi zmian w systemie wynagradzania.
CZYTAJ TAKŻE:
- 7 czerwca 2021 roku przeprowadzony zostanie strajk ostrzegawczy w szpitalach na terenie całej Polski i akcje solidarnościowe wspierające działania pielęgniarek i położnych. Wprowadzane obecnie siłowo rozwiązania płacowe są zaprzeczeniem zapisów Polityki Wieloletniej Państwa na rzecz rozwoju pielęgniarstwa i położnictwa, przyjętej przez Radę Ministrów w 2019 roku.
- mówi Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Portal rmf24.pl wskazuje, że hasło strajku będzie brzmiało "Jedna pielęgniarka, jeden etat". Pielęgniarki domagają się od rządu między innymi podwyżek, zachęt dla młodych osób do szkolenia w ich zawodzie i zmian w ustawie o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Wszystko po to aby wysokość ich zarobków nie zależała tylko od wykształcenia, lecz także od doświadczenia zawodowego. Według ustaleń dziennikarzy pielęgniarki 7 czerwca nie wezmą dodatkowych dyżurów, będą tylko w podstawowym miejscu pracy.
Komentarze (0)