- Panika nie jest nam potrzebna, liczy się przede wszystkim zdrowy rozsądek, który powinien wziąć górę. Nie rozumiem zupełnie zachowania tych którzy wracają i nie zgłaszają tego faktu nigdzie... To jest nasz obowiązek obywatelski.
Wróciłem z Rzymu 8 marca. Już na lotnisku w Krakowie sanitariusze graniczni zmierzyli mi temperaturę i wypełnili ze mną formularz lokalizacyjny. Wynik pomiaru wskazywał, że jest wszystko w porządku. Zostałem pouczony o tym, że niezwłocznie po powrocie do Sanoka powinienem zadzwonić do Sanepidu i założyć 14 dniową kwarantannę. Tak też uczyniłem. Pani z Sanepidu założyła mi(...)