OKS Wielowieś to jeden z zespołów zamieszanych w walkę o awans do klasy A. W meczu z dziewiątym w ligowej tabeli KS-em Cygany, gospodarze byli więc faworytami i przy okazji chcieli wziąć rewanż za jesienny remis 1:1.
Pierwsze pół godziny gry upłynęło bez bramek po obu stronach. Wynik meczu w pierwszej otworzył Szymon Sobieraj, który z jedenastu metrów pokonał bramkarza KS-u Cygany. 5 minut później bramkarz OKS-u Jakub Jędrychowski dokładnym podaniem wypuścił swojego kolegę z drużyny sam na sam z golkiperem przyjezdnych, a ten podwyższył wynik. Przed przerwą po zamieszaniu w polu karnym wynikającym z wcześniejszego rzutu wolnego padła jeszcze jedna bramka.
Po zmianie stron nie brakowało emocji. Goście z Cygan próbowali odrobić straty, lecz nie mogli sforsować defensywy z Wielowsi. W ostatnim kwadransie spotkania kibice oglądali jeszcze dwie bramki. Najpierw po wstrzeleniu piłki w pole karne niefortunnie interweniował jeden z defensorów KS-u, a następnie wynik spotkania został ustalony po dwójkowej akcji zakończonej podaniem na pustą bramkę.
OKS Wielowieś - KS Cygany 5:0 (3:0)
Bramki: Szymon Sobieraj, Jan Gurdak, Filip Bożek x2, Patryk Wojtaszek
W następnej kolejce OKS Wielowieś będzie pauzować. Kolejne spotkanie rozegra więc w weekend 18-19 maja, kiedy to na własnym obiekcie zmierzy się ze Wspólnotą Serbinów. KS Cygany z zespołem z Serbinowa zmierzy się natomiast już w najbliższym tygodniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.