Na trybunach mnóstwo kibiców z Mielca, powiatu mieleckiego i nie tylko, bo ITA TOOLS Stal Mielec w starciu z UNI Opole wspierały między innymi młode siatkarki Wisłoki Dębica. Po ostatniej piłce kibice mieli powody do radości. Biało-niebieskie wygrały pierwszy mecz w ekstraklasie od... 11 lat.
Świetne obrony libero Klaudii Łyduch, świetne wejście z ławki Katarzyny Brydy, a przede wszystkim brylująca w ataku Weronika Gierszewska, która zdobyła 28 punktów. Świetne spotkanie rozegrała także przyjmująca Emilia Mucha, która dorzuciła 22 "oczka". Co po tym spotkaniu mówił trener mielczanek Wiesław Popik?
- Ja wierzyłem, że jesteśmy w stanie walczyć. Potrzebujemy doświadczenia, bo część z naszych dziewczyn albo nie grała, albo dawno występowała w TAURON Lidze. Musimy na nowo budować pewność naszych zawodniczek. Cieszy dobra postawa libero Klaudii Łyduch, zmiana Kasi Brydy, a także skuteczność Weroniki Gierszewskiej. Każda z nich walczy o swoje minuty na boisku i myślę, że z meczu na mecz będziemy grali coraz lepiej - wskazuje szkoleniowiec ITA TOOLS Stali Mielec. - Wszystkim wydawało się, że to będzie łatwe spotkanie, ale tutaj dochodzą jeszcze emocje. Bydgoszcz, Wrocław, Tarnów, Opole - to drużyny w naszym zasięgu i to będą nerwowe mecze.
- Na boisku zostawiłyśmy całe serducho. Walczyłyśmy o każdą piłkę i mamy nadzieję, że to było widać. Mamy jeden punkt, a to już jest coś, bo był taki moment, że mogliśmy nie mieć żadnego dorobku punktowego - wskazała Adriana Adamek, kapitan UNI Opole.
Atakująca ITA TOOLS Stali Mielec - Weronika Gierszewska zaznacza, że drużyna z Opola wysoko "zawiesiła" poprzeczkę. - Każda z nas dołożyła cegiełkę do tego zwycięstwa. Zagrałyśmy, jak drużyna. Było w nas sporo złości pod koniec czwartego seta, ale to już nie jest ważne, bo mamy zwycięstwo - mówi zawodniczka ITA TOOLS Stali.
W czwartej kolejce TAURON Ligi ITA TOOLS Stal Mielec zagra na wyjeździe z Grot Budowlani Łódź. To spotkanie odbędzie się 26 października, początek: godzina 19.
Komentarze (0)