reklama

Dariusz Dziedzic, prezes Siarki Tarnobrzeg: - Rozmawiamy z bramkarzami, którzy mogą trafić do naszego klubu [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym tygodniu drugoligowa Siarka Tarnobrzeg będzie miała... nowego bramkarza. Wszystko przez poważny uraz Jakuba Szymańskiego. Dodatkowym kłopotem na najbliższe spotkanie z Pogonią Siedlce jest fakt, że dotychczasowy "numer jeden" Piotr Pietryga obejrzał czerwoną kartkę w starciu z KKS-em Kalisz i musi pauzować. O problemach na tej pozycji rozmawiamy z prezesem Siarki - Dariuszem Dziedzicem.
reklama

Grająca w piłkarskiej eWinner 2. Lidze Siarka Tarnobrzeg ma kolejne problemy. Porażka z KKS-em Kalisz nie jest w tym wszystkim najgorsza, ale w trakcie tego spotkania czerwoną kartkę zobaczył podstawowy bramkarz drużyny Piotr Pietryga, a jeszcze we wrześniu kontuzji nabawił się drugi golkiper Jakub Szymański. Siarkowcy zostali z jednym zawodnikiem na tej pozycji, który i tak ma na swoim koncie zaledwie 21 minut gry na poziomie drugiej ligi - Jakubem Jędrychowskim.

Po ostatnim ligowym spotkaniu z KKS-em, a także w programie na kanale "Ligowiec" o kłopotach z bramkarzami mówił trener Siarki, Łukasz Becella. - To jest dla nas problem, ale mamy wariant "B", "C", a nawet "D". Mamy listę młodzieżowców na pozycji bramkarza, których możemy wypożyczyć, bo mamy dwóch zawodników kontuzjowanych. To są już rozmowy między klubami i możemy skorzystać z tego przepisu. Drugi wariant: mamy listę doświadczonych bramkarzy, którzy są bez klubu i jest ich dziesięciu. Są wolnymi zawodnikami i mogą do nas trafić. Wreszcie trzecia lista bardzo doświadczonych bramkarzy, którzy są wypożyczeni z klubów ekstraklasy i są teraz trzecim lub czwartym wyborem. Dla nich to jest dobra okazja do pokazania się w lidze centralnej. Przypuszczałem, że może być taka sytuacja, ale nie sądziłem, że aż tak szybko. Teraz to jest kwestia negocjacji. Dodatkowo mamy jeszcze dwóch swoich młodzieżowców - wskazał trener Becella.

O kłopotach na pozycji bramkarza porozmawialiśmy z prezesem Siarki, Dariuszem Dziedzicem. Okazuje się, że nowy golkiper powinien się pojawić w Tarnobrzegu jeszcze w tym tygodniu.

- Rozmawiamy z bramkarzami, którzy mogą do nas trafić. Trzeba jeszcze porozumieć się między klubami. Musi przyjść jeszcze jeden golkiper, bo kontuzja Jakuba Szymańskiego jest na tyle poważna, że wróci on do treningów dopiero zimą.

- wskazuje Dariusz Dziedzic.

Rozmowa z trenerem Łukaszem Becellą od 33 minuty materiału:

Siarka najbliższe spotkanie o drugoligowe punkty zagra w sobotę, 15 października, w Siedlcach z miejscową Pogonią. Początek: godzina 15. Na pewno nie zagra tam Pietryga. - Za faul taktyczny Piotrek powinien pauzować jeden mecz, ale zobaczymy. Jeszcze nie ma decyzji w tej sprawie - kończy Dariusz Dziedzic.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama