reklama

Rzeszów walczy z kopciuchami. W mieście zlikwidowano już ponad tysiąc pieców na węgiel i drewno

Opublikowano:
Autor:

Rzeszów walczy z kopciuchami. W mieście zlikwidowano już ponad tysiąc pieców na węgiel i drewno - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rzeszów Zdaniem Miejskiego Zarządu Bloków Mieszkalnych w Rzeszowie likwidacja pieców daje konkretne efekty, znacznie mniej zanieczyszczeń trafia do atmosfery. Takich pieców zlikwidowano w mieście już ponad tysiąc.
reklama

Do tej pory wyeliminowano z powietrza nad Rzeszowem około 50 ton niebezpiecznych pyłów i prawie 4500 ton dwutlenku węgla. To efekt  wymiany pieców na węgiel i drewno, którą od lat prowadzi Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych.

- Zlikwidowaliśmy już 1176 pieców w 74 budynkach, akcję rozpoczęlismy w 2002 roku – mówi Roman Szczepanek, prezes MZBM. - I akcja trwa nadal. Piece zostały zastąpione instalacjami centralnego ogrzewania, do których ciepło dostarcza rzeszowski MPEC.

- Co bardzo ważne nasze działania dają konkretne efekty ekologiczne. Dzięki nim zmniejszyliśmy emisję pyłu PM10 do atmosfery aż o 26,9 tony na rok, pyłu PM2,5 o 24,8 tony na rok, a dwutlenku węgla o 4470 ton - podkreśla prezes Szczepanek.

Wymiana pieców w Rzeszowie jeszcze trwa. W latach 2021-2022 rzeszowski MZBM wymieni na ekologiczne źródła ciepła 64 stare piece w dziewięciu budynkach wspólnotowych uczestniczących w projekcie Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego.

Likwidacja ogrzewania piecowego w latach 2002-2020 kosztowała 14,4 miliona złotych. 9,4 miliona to środki Gminy Miasta Rzeszów, wspólnoty mieszkańców wyłożyły 3,6 miliona, a dotacje wyniosły 1,4 mln.

- Przed kilkoma laty sceptycznie odnosiłam się do planów MZBM. Nie tylko ja, ale moi sąsiedzi także. Z perspektywy czasu moja ocena jednak się zmieniła. Mamy początek października i przed likwidacją pieców o tej porze roku do smrodu spalin samochodów dochodził jeszcze zapach dymu z kominów. Wszędzie był dym. Teraz tego nie ma – mówi pani Alicja mieszkanka jednej z kamienic zarządzanych przez MZBM w okolicy ulicy Targowej.

Smog, którym oddychamy to specyficzna mgła składająca się z powietrza zmieszanego ze spalinami i dymem. A według badań największym winowajcą powstawania smogu w miastach są przydomowe kotłownie oraz piece na paliwo stałe. Drugim pod względem ilości źródłem niskiej emisji zanieczyszczeń są samochody.

Najgroźniejszym dla zdrowia składnikiem smogu jest pył zawieszony PM 2,5. To najdrobniejsze pyły, ich średnica nie przekracza 2,5 mikrometra. I właśnie dlatego, że jest tak drobny jest tak bardzo groźny. Potrafi przedostać się bezpośrednio do krwioobiegu. Powoduje wiele chorób. M. in. nasila objawy astmy, osłabia działanie płuc, powoduje nowotwory gardła, płuc czy krtani oraz zaburzenia rytmu serca, miażdżycę.

Kolejnym składnikiem smogu niebezpiecznym dla zdrowia jest PM10. Jak wskazuje nazwa to mieszanina cząsteczek, które maja średnicę do 10 mikrometrów. W jego skład wchodzi m. in. benzopiren, ale także furany I dioksyny. Bardzo negatywnie wpływa na układ oddechowy. Powoduje kaszel, zapalenia oskrzeli. Zwiększa ryzyko zawału serca czy udaru mózgu.

Jednym z najbardziej szkodliwych, toksycznych składników smogu jest benzoapiren. To węglowodór pierścieniowy, który powstaje podczas spalania. Powstaje w wyniku spalania paliw stałych – węgla, drewna, śmieci (szczególnie tworzyw sztucznych) - w piecach oraz z rur wydechowych samochodów. Jest też składnikiem dymu papierosowego. Benzoapiren przenika z układu oddechowego do krwi, gromadzi się w organizmie i może być przyczyną chorób nowotworowych, a nawet upośledzenia płodności. Może uszkodzić nadnercza, wątrobę, układ odpornościowy i krwionośny.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama