17-miesięczny Maks wraz z rodzicami spędzał wakacje nad morzem - w Jastrzębiej Górze. Rodzina pochodząca z Łańcuta chciała odpocząć od codziennych trosk. Któregoś wieczora chłopiec zaczął źle się czuć...
CZYTAJ TAKŻE:
RUMUŃSKIE GANGI PRZECZESUJĄ PODKARPACKIE LASY!
Zaniepokojeni gorączką i ciężkim oddechem rodzice chłopca pojechali do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w szpitalu w Pucku. Tam chłopiec został zbadany. U Maksa zdiagnozowano katar spływający po krtani. Dziecko dostało zastrzyk i zalecenia medyczne.
- Dla niej (lekarki - przyp. Korso24) byliśmy kolejnymi przewrażliwionymi rodzicami, którzy panikują i marnują jej czas w szpitalu przyjeżdżają z dzieckiem, które ma katar. Cały czas Maksio ciężko oddychał
- mówili rodzice chłopca w rozmowie z "Wyborczą".
Rodzice postanowili przerwać urlop i wrócili do rodzinnego Łańcuta. To wtedy, kilka chwil po przyjeździe do domu, koło godziny 10, stan chłopca się gwałtownie pogorszył, miał ciężkie problemy z oddychaniem. Wezwano pogotowie. Niestety kilkudziesięciominutowa akcja reanimacyjna nie dała pozytywnych efektów. Dziecko zmarło.
O całym zdarzeniu rodzice zawiadomili Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie oraz Rzecznika Praw Pacjenta. Zdaniem rodziców lekarka nie wykonała odpowiednich badań.
Ze zdaniem rodziców, pogrążonych w żałobie po stracie syna, zgadza się Rzecznik Praw Pacjenta. Zarzuca on lekarce zaniechanie leczenia ostrej infekcji dróg oddechowych. Błędnie postawioną diagnozę uznaje za naruszenie praw pacjenta do informacji o stanie zdrowia.
Pucki szpital wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że lekarka, która diagnozowała chłopca, nie pracuje już w tej placówce. Niemniej jednak szpital nie zgadza się z opinią Rzecznika Praw Pacjenta.
Sprawę bada prokuratura.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.