reklama

Morderstwo w Rzeszowie! Podejrzany zatrzymany. Co było motywem zbrodni?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KMP Rzeszów

Morderstwo w Rzeszowie! Podejrzany zatrzymany. Co było motywem zbrodni?  - Zdjęcie główne

Morderstwo w Rzeszowie! Co było motywem zbrodni? | foto KMP Rzeszów

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale 42-letni mieszkaniec Rzeszowa, podejrzewany o zadźganie swojej konkubiny, został doprowadzony do policyjnego aresztu. Do zbrodni doszło w piątek rano, na ulicy Czudeckiej w Rzeszowie. Jaki mógł być motyw tej zbrodni?
reklama

Dramat rozegrał się pod jednym z bloków przy ulicy Czudeckiej, na rzeszowskim osiedlu Projektant. Przed godziną 7 rano świadkowie - mieszkańcy bloku - próbowali ratować swoją sąsiadkę, której nieznany wtedy mężczyzna, zadał kilka ran kłutych w klatkę piersiową. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego i policję. Niestety życia kobiety nie udało się uratować.

Konkubent uciekł z miejsca zbrodni

Początkowo nie wiadomo było, kto dokonał tej makabrycznej zbrodni. Z relacji świadków wynikało, że był to łysy mężczyzna, w średnim wieku. Mieszkańcy bloku, gdzie mieszkała ofiara, wskazali, że odjechał on samochodem 47-latki. Policja rozpoczęła obławę.

- Na ulicy Wadowickiej porzucił auto i uciekł pieszo. Okazało się, że wcześniej mężczyzna spowodował dwie kolizje. Na skrzyżowaniu ul. Błogosławionej Karoliny i Strzyżowskiej zderzył się z kierującym kią. Mężczyzna nie zatrzymał się i odjechał z miejsca. Na skrzyżowaniu ulic Strzyżowskiej z Ustrzycką nie zapanował nad samochodem i uderzył w ogrodzenie posesji

- przekazała Komenda Miejska Policji w Rzeszowie. 

 
Sprawca dalej uciekał pieszo. Około godziny 9, na ulicy Krakowskiej, policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który może mieć związek z tym zdarzeniem. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że podejrzewany o zabicie mieszkanki Rzeszowa, to jej konkubent.

Miejsce zbrodni. Śledczy zbierają ślady i dowody morderstwa. fot. KMP Rzeszów

Zabił z zazdrości?

Udało nam się porozmawiać mieszkanką bloku przy ul. Czudeckiej, w którym mieszkała zamordowana 47-latka. 

- Była to spokojna kobieta. Zadbana, chyba pracowała, bo codziennie wychodziła z domu - wspomina zmarłą kobietę nasza rozmówczyni. - Jej partner też nie stwarzał pozorów osoby niebezpiecznej. Nigdy nie słyszałam, żeby się kłócili. Nie jestem pewna także, czy nawet mieszkali ze sobą - dodaje.

- Myślę, że tutaj mogło chodzić o zazdrość. Coś "poplatali"w bloku, że ona ma kogoś innego, że z tym obecnym (podejrzewanym o morderstwo - przyp. redakcja) chce się rozstać. Ale ile w tym prawdy, to nie wiem. Nikogo nie widziałam nowego, w otoczeniu zmarłej

- mówi nam sąsiadka.

To oczywiście są nieoficjalne rozmowy, domysły sąsiadów.

Prokuratura dla miasta Rzeszowa prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa 47-letniej lokatorki z ulicy Czudeckiej. Ciało kobiety zabezpieczono do sekcji. 

Przesłuchanie zatrzymanego zaplanowano na sobotę, 11 grudnia. Mężczyźnie grozi dożywocie. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama