Sytuacja miała miejsce w czwartek (16 lutego) przed południem na terenie Niska. Policjanci zostali wezwani do punktu handlowo-usługowego na terenie miasta. Klient miał tam wszcząć awanturę.
Ekspedientka (zgłaszająca) poinformowała przybyłych na miejsce policjantów, że po tym, jak nie przyjęła od klienta uszkodzonego towaru, mężczyzna wszczął awanturę i stał się agresywny. Następnie wybiegł z lokalu i uszkodził zaparkowany przed budynkiem samochód kobiety.
- Policjanci ruszyli w pościg za mężczyzną, którego zatrzymali na jednej z ulic w Nisku. 26-latek nie reagował na polecenia mundurowych i zwracał się do nich w sposób wulgarny i obraźliwy, a następnie zaatakował interweniujących funkcjonariuszy naruszając ich nietykalność cielesną
- poinformował przedstawiciel niżańskich policjantów.
Mężczyzna był pod wyraźnym działaniem alkoholu, mimo to nie poddał się badaniu na stan trzeźwości. Napastnik został obezwładniony przez mundurowych i umieszczony w areszcie. Teraz 26-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Za znieważenie funkcjonariusza publicznego (art. 226 § 1) podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza i wymuszanie czynności służbowych grozi do 3 lat więzienia. Do tego dochodzi zniszczenie mienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.