Pączki, faworki bez limitu w tłusty czwartek. Już wkrótce najsłodsze polskie święto [ZDJĘCIA]

W tym roku to najsłodsze, polskie święto przypada 24 lutego. Tłusty czwartek zawsze wypada 52 dni przed Wielkanocą. Pierwsze wzmianki o tym święcie w Polsce pojawiają się w XIII wieku. Kiedy pojawiły się pączki? Ten słodki wypiek na ziemiach polskich był znany w XVI wieku. Badacze twierdzą, że ten rodzaj słodyczy przywędrował z Turcji lub z Austrii. Początkowo pączki nadziewano… słoniną. Zresztą dawniej w ten dzień na stołach, w zależności od klasy społecznej, można było znaleźć mięsa, kiełbasę, słoninę oraz kaszę i kapustę ze skwarkami. Najważniejsze w tym dniu były jednak słodkie i tłuste przysmaki: bliny, pączki, racuchy, faworki.

Jedzenie słodkości to jedno, ale warto dodać, że jeszcze nie tak dawno żywe były inne ciekawe tradycje związane z tym dniem. Kraków i combrowy czwartek. Kobiety do południa gościły się w cukierniach i kawiarniach. Jadły słodkości, piły alkohol. W południe wlekły z przedmieścia słomianą kukłę symbolizującą wrednego Combra aż pod same Sukiennice, gdzie była rozrywana przez tłum. W Wielkopolsce panny organizowały kawalerom imprezę, opłacając im z własnych pieniędzy poczęstunek i muzykantów.

Wracamy jednak do "naszych czasów". Z tej okazji mamy dla was trochę archiwalnych zdjęć. Zobaczcie jak w latach 30-tych dwudziestego wieku handlowano pączkami na ulicy oraz jak w Polsce Ludowej wyglądał wypiek słodkości.