reklama

Z KRAJU: Bestialski gwałt na 5-letniej dziewczynce! Ledwo przeżyła!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: News4Media

Z KRAJU: Bestialski gwałt na 5-letniej dziewczynce! Ledwo przeżyła! - Zdjęcie główne

zdjęcie ilustracyjne | foto News4Media

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Co wydarzyło się pod Zieloną Górą? Szokujące ustalenia zostały zaprezentowane w materiale programu "Uwaga" telewizji TVN.
reklama

Zgwałcił ją, zostawił w lesie nagą i uciekł. Ta dziewczynka bez ubrań, zakrwawiona, zapłakana wróciła do domu

– opowiada w materiale "Uwagi" mieszkaniec wsi z okolic Zielonej Góry, gdzie doszło do szokującego zdarzenia.

Do dramatu doszło w połowie lipca br.

– Było bardzo małe prawdopodobieństwo, żeby ktoś ją usłyszał. W tym miejscu, gdzie prawdopodobnie doszło do gwałtu, nie ma żadnych przechodniów. Nie miała szans zawołać o pomoc, bo nikt by tego nie usłyszał

– opowiada Krystian Długosz.

Policja wytypowała sprawcę gwałtu. To 14-latek. Biedne dziecko zgwałcił tak brutalnie, że gdyby nie szybka reakcja ratowników medycznych, dziecko wykrwawiłoby się na śmierć.

– Zastaliśmy zapłakane, roztrzęsione dziecko z obrażeniami w okolicach krocza i narządów płciowych. Dziecko zostało przewiezione do szpitala. W ratownictwie pracuję już 45 lat i takiej sytuacji nie spotkałem nigdy

– komentuje Ryszard Smyk, kierownik pogotowia ratunkowego w Żaganiu.

– Nie mam na to żadnych słów, to jest niewyobrażalne. Jak 14-latek mógł zgwałcić 5-latkę? Dziecko zgwałciło dziecko

– dodaje Krystian Długosz.

Poszukiwania

Dziewczynka zapamietała jednak wygląd sprawcy. Policjantom przekazała, że chłopak przyjechał na rowerze,  posiadał czarny plecak, miał blond włosy. Rodzina dziewczynki rozpoczęła poszukiwania na własną rękę.

– Przyjechał do mnie ojciec tej dziewczynki, był roztrzęsiony. Na początku nie dowierzałem w to, co mówi. Prosił mnie o udostępnienie nagrań z kamer, które mam przy domu. 

 - relacjonuje Krystian Długosz.

Rozpoczęły się poszukiwania, które przyniosły oczekiwany efekt.

– Jechał rowerem powoli, jakby nic się nie stało. Na początku nie chciał ze mną jechać, mówił, że się spieszy, ale mu powiedziałem, że nie ma innego wyjścia i musi jechać. Przy policji już się przyznał

– opowiada Krystian Rossa.

– Ze względu na dobro dziecka i całej rodziny nie będziemy komentować tej sprawy

– mówi sierż. Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.

„Wyciągnął ją przez bramę”

– Kiedy to się stało, wszyscy byliśmy w domu, córka była na podwórku. On ją wyciągnął przez bramę. Nie chcemy w to dalej brnąć. Niech to ucichnie i tyle. Dobrze, że go złapano. Tu, w okolicy naszego domu, dużo osób krąży, jeździ na rowerze, nie zauważyłem nic niepokojącego

– mówi członek rodziny pokrzywdzonej 5-latki.

A co o sprawcy brytalnego gwałtu mówią ci, którzy znali chłopca?

To normalna, porządna rodzina. Nie są konfliktowi. Rok temu mieli pożar w domu. To sąsiedzi, cała społeczność zrzucała się na pomoc, o którą prosili. Bardzo porządni ludzie, pracujący, zarabiający, nienotowani. Z tego co wiem, planowali teraz wyjazd w góry na rowery całą rodziną, ale dzień wcześniej ten gówniarz nawywijał. Dla nich to ciężki szok

– podkreśla znajomy rodziny sprawcy.

– Ta 5-letnia dziewczyna nie była potraktowana jak dziecko, tylko jak lalka do realizacji jego fantazji. Myślę, że to powtórzenie tego, co zobaczył w świecie internetowym.

– komentuje dr Aleksandra Robacha – psychiatra i seksuolog.

I dodaje:

– W tym przypadku, mimo młodego wieku, trzeba patrzeć na 14-latka jako na sprawcę przemocy seksualnej. To bardzo niebezpieczne i dla niego źle prognozujące na przyszłość.

Zgwałcona dziewczynkazostała objęta opieką psychologiczną, a sprawcy został przydzielony pełnomocnik z urzędu. Na pierwszą rozprawę w Sądzie Rodzinnym będzie oczekiwac w schronisku młodzieżowym. Grozi mu poprawczak.

Materiał wideo Uwagi obejrzysz TUTAJ

Źródło: X-news/Uwaga/ relacja tekstowa materiału wideo

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama