reklama

Wykładowca stalowowolskiej filii KUL szczepienia porównał do zbrodni nazistów. Co na to kościelne władze?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: News4Media

Wykładowca stalowowolskiej filii KUL szczepienia porównał do zbrodni nazistów. Co na to kościelne władze? - Zdjęcie główne

Ks. prof. Tadeusz Guz | foto News4Media

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Ksiądz profesor Tadeusz Guz ponownie znalazł się na cenzurowanym. Duchowny krytykuje obostrzenia w kościołach, a szczepienia porównuje do nazistowskich eksperymentów. Co na to władze Kościoła katolickiego?
reklama

Ks. prof. Tadeusz Guz to wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (w filii w Stalowej Woli), o którym jest głośno już od kilku lat za sprawą publicznych wystąpień duchownego. Filmy z księdzem można zobaczyć na YouTube, jest także zapraszany do TV Trwam w roli eksperta. Niemal każdy wykład Guza wzbudza kontrowersje. Tak było już w 2017 roku, kiedy środowiska ekologów chciały odsunięcia go od prowadzenia zajęć ze studentami. Powodem było nazwanie przez niego ekologii "odmianą zielonego nazizmu".

CZYTAJ TAKŻE:

Równie duże emocje wzbudziły słowa, kiedy ksiądz mówił o mordach rytualnych, popełnianych przez Żydów. Wówczas zaprotestowała Polska Rada Chrześcijan i Żydów, która zaapelowała do lubelskiego metropolity abp. Stanisława Budzika i ówczesnego rektora ks. prof. Antoniego Dębińskiego o podjęcie surowych kroków dyscyplinujących. Sprawa trafiła do uczelnianego rzecznika dyscyplinarnego, ale postępowanie zostało umorzone. PRCiŻ złożyła zażalenia na tę decyzję, ale rzecznik nie zmienił stanowiska.

Teraz ksiądz Guz znowu ma kłopoty. Ostatnio media nagłośniły jego wypowiedzi dotyczące pandemii. Szczepienia porównywał do zbrodni nazistów i mówił, że rząd, wprowadzając limity wiernych w kościołach, współpracuje z diabłem.

- Zakazami, do których państwo nie ma prawa, kompletnie się nie przejmujcie. Róbcie to, do czego was Bóg powołuje. A jak was zapytają jakieś służby, dlaczego pracujecie, skoro jest zakaz, to powiedźcie, że "my pracujemy dla Boga, a nie dla diabła jak wy". Trzeba od razu się powołać i od razu użyć najmocniejszego argumentu, "my jesteśmy na Ziemi, aby pełnić wolę bożą. Jak wy pełnicie wolę diabła, to pełnijcie, to pogrążycie siebie w piekle i państwo polskie w piekle. A my chcemy Polski niebiańskiej, bożej." Dlatego naszym zadaniem jest pełnić wolę bożą, a nie zamykać domy, kościoły, firmy. Co to za absurd? Istny diabeł przechadza się bez ograniczeń na ziemi polskiej. Trzeba się temu sprzeciwić, ale nigdy nie obrażając nikogo jako człowieka.

- mówił podczas jednej z mszy.

Właśnie na takie słowa zareagowała lubelska kuria i KUL. Wydały wspólne oświadczenie, w którym jasno jest zaznaczone, że ani lubelski arcybiskup, ani rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II nie zgadza się z opiniami księdza Guza.

ZOBACZ TAKŻE:

- Zgodnie z nauczaniem społecznym Kościoła, obowiązkiem każdego obywatela  jest przestrzeganie przepisów państwowych, które mają na celu dobro wspólne.

- napisano.

Dodatkowo autorzy oświadczenia podkreślają, że wykorzystywanie autorytetu kapłana oraz profesora do promowania "postaw stanowiących zagrożenie dla życia i zdrowia" jest nadużyciem i trzeba je traktować jako skrajnie nieodpowiedzialne.

- Osoby zachęcające do zachowań zagrażających życiu i zdrowiu, a tym samym sprzecznych z piątym przykazaniem Dekalogu, nie reprezentują świata akademickiego, ani tym bardziej Kościoła.

- czytamy w oświadczeniu.

Na razie nie wiadomo, czy kuria i uczelnia wyciągną wobec duchownego jakieś konsekwencje.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama